Tesco zamyka wielkie centrum dystrybucji w podpoznańskich Komornikach. Pracę straci około 200 osób

Brytyjska sieć hipermarketów - Tesco od wielu miesięcy boryka się z problemami. Stopniowo zamyka swoje kolejne sklepy na terenie Polski. W ciągu ostatnich miesięcy zamknięte zostały 62 placówki. Czy planuje całkowicie wynieść się z Polski? Nie wiadomo.

Z ostatnich informacji wynika, że Tesco zamyka również jedno z trzech centrów dystrybucji, mieszczące się w podpoznańskich Komornikach. To o tyle dziwne, że obiekt czynny jest od niedawna. Jego wielkie otwarcie odbyło się w 2016 roku.

- Tyle pieniędzy zostało włożonych w uruchomienie tego centrum. To dla nas spore zaskoczenie, chociaż, muszę przyznać, pewne sygnały były. Nie wiedzieliśmy jednak, że nowe centrum będzie zamykane - mówi Elżbieta Jakubowska, przewodnicząca Komisji Zakładowej Solidarność - Tesco.

Sprawdź też: PENSJA MINIMALNA 2019 - zarobki "na rękę" i brutto. Tyle wynosi płaca miesięczna i najniższa krajowa stawka za godzinę pracy netto i brutto

Sklepy Tesco, które zostaną zamknięte, zlokalizowane są w: Nowym Sączu (ul. Prażmowskiego), Rudzie Śląskiej (ul. 1 Maja), Starogardzie Gdańskim (ul. Zblewska) i Olsztynie (ul. Pstrowskiego).

- Zmiany te są częścią naszej pracy, mającej na celu poprawę wyników działalności w Polsce do poziomów osiąganych przez Tesco w innych krajach Europy Środkowej - mówi Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco w Polsce.

Wraz zamknięciem centrum dystrybucji w Komornikach pracę straci około 200 osób. Rozmowy zarządu z pracownikami jeszcze się nie odbyły.

- Konsultacje zaplanowane są na przyszły tydzień. O kolejnych zamknięciach dowiadujemy się, podobnie jak media, z komunikatów wysyłanych drogą mailową lub telefonicznie. Mamy tylko ogólnikowe informacje - mówi Elżbieta Jakubowska.

Zobacz też: