Miłośnicy sztuki, ale też ci, których inspirował, a których prace współtworzą tę wystawę licznie przybyli w niedzielne południe do gmachu Muzeum Narodowego w Poznaniu na wernisaż wystawy „A-Geometria Hans Arp i Polska”. Zorganizowano ją przy współpracy Fundacji Arpa.
- Przez najbliższe miesiące będziemy pokazywali w Muzeum prace jednego z największych artystów XX wieku wraz z tym co w sztuce „narozrabiał”. Tym wszystkim co jest bardzo blisko nas, z czym obcujemy na co dzień. Nie zawsze zauważamy jak wspaniałe powstają tutaj dzieła, oraz to co sztuka Hansa Arpa pozwoliła czynić w sztuce nam współczesnej. Tak się czasem dzieje, że pojawiają się artyści wydawałoby się tworzący dzieła niepozorne, ale przez dziesięciolecia stanowiące jedną z zasadniczych inspiracji dla młodych twórców. Tak jest w przypadku twórczości Hansa Arpa - mówił otwierając wystawę dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu prof. Wojciech Suchocki.
Efekty tych inspiracji mogą być bardzo różnorodne, bardzo osobiste. I taka była właśnie koncepcja współkuratorki wystawy Marty Smolińskiej. Chodziło to, aby pokazać sztukę Arpa, ale i to, jak wielorakie może być jej oddziaływanie.
- Pomysł tej wystawy narodził się dwa lata temu, kiedy Marta Smolińska była naszą stypendystką. W naszym archiwum w Berlinie badała organiczny język form, a także haptyczność dzieł Hansa Arpa, czyli te aspekty artystyczne jego twórczości, które pojawiają się w wielu dziełach polskich artystów zarówno przed drugą wojną światową, jak i po jej zakończeniu - powiedziała reprezentująca Fundację Arpa współkuratorka wystawy Maike Steinkamp.
Zobacz też:
(Info z Polski - 20.04.17)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?