18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To był tydzień: Awantura w PiS, plany SLD

PEJ
Zbigniew Dolata z PiS w Koninie
Zbigniew Dolata z PiS w Koninie archiwum
W miniony weekend działacze PiS mieli wybierać w Koninie szefa okręgu. Ale nie wybierali. Wśród delegatów na koniński zjazd wybuchała awantura, a sam zjazd został rozwiązany. Poszło o... procedury.

Mimo że zjazd zaplanowano na niedzielę, już w sobotę było wiadomo, że jego przebieg może być burzliwy. I faktycznie - w niedzielę okazało się, że zespół powołany przez Zbigniewa Dolatę - posła PiS i dotychczasowego pełnomocnika okręgu, kwestionuje mandaty siedmiu przybyłych delegatów. Z relacji obecnych na zjeździe działaczy wynika też, że Dolata zakwestionował rekomendację komitetu politycznego PiS i prezesa Kaczyńskiego udzieloną Witoldowi Czarneckiemu na stanowisko szefa okręgu.

CZYTAJ TEŻ:
KONIN: AWANTURA W PIS ZJAZD ODWOŁANY
PRÓBA SIŁ W POZNAŃSKIEM PIS-IE

Wśród regionalnych działaczy wybuchła awantura. Część z nich kwestionowała wątpliwości Dolaty, twierdząc, że powołany przez niego zespół nie miał podstaw do podważenia mandatów. Ostatecznie Joachim Brudziński, po zapoznaniu się z relacjami z wydarzeń na zjeździe (m.in. Adama Hoffmana), podjął decyzję o rozwiązaniu zjazdu. Jak twierdzi Dolata, wątpliwości proceduralne, które zgłaszał, trzeba było wyjaśnić w centrali partii.

SLD chce doprowadzić do referendum, by odwołać Grobelnego

- Należało zjazd przełożyć, bo podejmowane na nim uchwały mogłyby być nieważne -- twierdził Zbigniew Dolata.
Przypomnijmy, że w grudniu władze PiS zdecydowały o wygaszeniu kadencji zarządów okręgowych w całym kraju. W ich miejsce powołano pełnomocników. W okręgu konińskim nieoczekiwanie władzę stracił poseł Witold Czarnecki. Jego miejsce zajął Zbigniew Dolata. Jednak już po kilku miesiącach - 8 marca br. - komitet polityczny PiS zdecydował, że to Czarnecki, a nie Dolata powinien objąć władzę w okręgu. Poseł z Gniezna miał otrzymać ledwie kilka głosów poparcia. Jednym z zarzutów stawianych Dolacie miały być decyzje personalne.

Bez awantur, ale nie bez niespodzianek minął poprzedni weekend w SLD. Poseł Tadeusz Tomaszewski, którego ponownie wybrano na przewodniczącego w Gnieźnie, oświadczył w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim", że nie będzie startował na stanowisko przewodniczącego w województwie.

Zdaniem niektórych członków SLD na tę decyzję wpłynęło ogłoszenie przez Leszka Aleksandrzaka, obecnego przewodniczącego SLD w województwie, że będzie ponownie ubiegał się o to stanowisko.

Z kolei Tomasz Lewandowski zapowiedział, że członkowie SLD przystąpią do tworzenia stowarzyszenia, by doprowadzić do referendum w sprawie odwołania prezydenta Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski