Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już tradycja. Znowu trwa spór

Norbert Kowalski
Grzegorz Dembiński
Przyroda i spokój mieszkańców czy nowoczesna droga i wygoda kierowców? To tak naprawdę nieodłączne pytania, jakie pojawiają się przy budowach wielu dróg szybkiego ruchu. Spór o północno-wschodnią obwodnicę aglomeracji poznańskiej nie jest więc niczym nadzwyczajnym, jak tylko kolejnym odcinkiem trwającej od lat telenoweli kłótni na terenie całej Polski.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST: Obwodnica niezgody. Nowa droga czy przyroda i spokój mieszkańców?

Podobnie jak wszyscy uczestnicy tego sporu, nie mam żadnych wątpliwości, że obwodnica jest potrzebna. I nie dziwię się argumentom mieszkańców, którzy obawiają się, że nowa droga może przebiegać za blisko ich nieruchomości, zakłócając spokój i ciszę. Pod tym względem rozumiem ich starania o to, by odsunąć trasę chociaż o kilkadziesiąt metrów w innym kierunku.

I uważam, że jeśli jest to możliwe, to Zarząd Dróg Powiatowych powinien dokonać drobnych, aczkolwiek dla mieszkańców istotnych, korekt. Z drugiej strony nie zgadzam się jednak z argumentami dotyczącymi ochrony przyrody. Rozumiem chęć dbania o przyrodę, ale w tym przypadku, budowa obwodnicy i sprawny ruch dookoła miasta po prostu wydaje mi się istotniejszy.

Spór wciąż trwa i na razie końca nie widać. Ale tak naprawdę nikogo nie powinno to dziwić. Przecież w Polsce, przybudowie dróg to już nieprzerwana tradycja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski