Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem w placówce Idea Banku na poznańskich Jeżycach doszło do niecodziennej sytuacji. W pobliżu budynku pojawiło się kilka policyjnych radiowozów, a chwilę później grupa policjantów wyprowadziła jednego z klientów. Policja od początku przekonywała, że nie był to klasyczny napad na bank, choć zachowanie mężczyzny było na tyle nieodpowiedzialne, że mogło zaniepokoić pracowników oraz innych klientów. Nie ujawniono jednak szczegółów zdarzenia.
- Mężczyzna wszedł do budynku i wzbudził niepokój pracowników banku. Został zatrzymany, przewieziony na komisariat na Jeżycach i przesłuchany. Złożył również stosowne wyjaśnienia - wyjaśnia Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna pierwotnie już w czwartek miał usłyszeć ewentualne zarzuty ze strony prokuratury. Te jednak się nie pojawiły, bo prokuratura postanowiła przesłuchać kolejnego świadka.
W czwartek wieczorem mija 48-godzinny okres, na który mężczyzna trafił do aresztu. Nie udało nam się jednak ustalić, czy zatrzymany usłyszał jakiekolwiek zarzuty. Wszystko jednak na to wskazuje, gdyż jak zapewniała policja, dowody przeciwko mężczyźnie były wystarczająco mocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?