Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Lewandowski: Działania anarchistów są OK, ale tylko w granicach prawa

Anna Solak
Tomasz Lewandowski.
Tomasz Lewandowski.
Tomasz Lewandowski, radny i szef SLD w Poznaniu, o obrzuceniu jajami komornika i innych działaniach anarchistów.

Czytaj: Licytacja "Od:zysku". Na sali sądowej poleciały jajka [ZDJĘCIA, FILM]

Manifestacja na ul. Młyńskiej i obrzucenie sądu zgniłymi jajami. Jak ocenia Pan to, co anarchiści zrobili w środę, podczas licytacji budynku u zbiegu ul. Szkolnej i Paderewskiego, gdzie mieści się “Od:zysk”?
Tomasz Lewandowski: - Nie popieram tego, co się stało. Bezprawne zeskłotowanie budynku przy ul. Paderewskiego, a potem rzucanie w sąd jajami było absolutnie niedopuszczalne. To prywatna kamienica, należąca do osób fizycznych. Równie dobrze ktoś mógłby się jutro wprowadzić do mojego domu i powiedzieć: „Hej, od dziś tu zamieszkam, bo mam parę fajnych projektów i pomysłów do zrealizowania właśnie w tym miejscu”. To dla mnie nie do pojęcia.

Jak więc tłumaczyć ostatnie zachowanie dzikich lokatorów z ul. Szkolnej?
Tomasz Lewandowski: - Widzę tu realizację koncepcji prawa naturalnego. Polega to na tym, że jeśli prawo jest niesprawiedliwe, to obywatel może wziąć sprawy w swoje ręce i rozstrzygnąć je tak, jak tego chce natura. O ile zatem byłbym w stanie popierać blokowanie przez nich działań Śruby, gdzie nadzór budowlany i prezydent Grobelny stali z założonymi rękami, o tyle nie jestem w stanie tłumaczyć nieposzanowania obowiązujących norm prawnych.

Nowy skłot Od:zysk w Poznaniu: Zobacz siedzibę przy Paderewskiego [ZDJĘCIA]

Czy to oznacza, że lewica nie popiera lokalnych środowisk anarchistycznych?
Tomasz Lewandowski: - Doceniam to co robi Rozbrat i poznańscy anarchiści. Ich wkład w życie kulturalne i publiczne miasta jest nieoceniony. Gdyby nie ich inicjatywy, mielibyśmy do czynienia z kompletną pustką w tym zakresie. Jeśli mamy jakieś pustostany, powinniśmy oddawać je organizacjom kultury za przysłowiową złotówkę, pozwolić im je wyremontować i wynajmować za niższy czynsz.

Jakieś przykłady?
Tomasz Lewandowski: - Wystarczy spojrzeć na klubokawiarnię „Zemsta” w której odbywają się społeczne dyskusje, to co robi Rozbrat albo Stowarzyszenie Ochrony Praw Lokatorów. Grupy kontestujące władzę też są OK, bo jeśli jesteśmy przekonani, że jesteśmy najmądrzejsi i najpiękniejsi to coś jest nie w porządku. Mądrzy ludzie wsłuchują się nie tylko w pochwały ale i w krytykę i wyciągają z tego wnioski. Środowisko anarchistów może być partnerem dla miasta, ale tylko dopóki robi to w granicach prawa.

Skłot w kamienicy, która grozi zawaleniem? Anarchiści to lekceważą - bawiło się tam kilkaset osób!

Czyli w jakich sytuacjach?
Tomasz Lewandowski: - Jeżeli ktoś robi pokazy filmów, np. o tym, czy współczesny rozwój kapitalizmu to jedyna możliwa i słuszna droga, to ja to popieram. Dzisiejsza młodzież jest wyzuta z jakichkolwiek głębszych refleksji na temat podstawowych wartości i tego, w jakim systemie funkcjonuje.

No tak, ale istnieją jednak sprawy ważniejsze od happeningów i pokazów filmów.
Tomasz Lewandowski: - Owszem. Anarchiści działają wszędzie tam, gdzie instytucje państwa okazały się nieskuteczne. Z obiektywnego punktu widzenia oceniam ich działalność bardzo pozytywnie. Wartościową dyskusję można prowadzić jednak jedynie w obrębie pewnych ram, choć zdaję sobie sprawę, że pozostaje to w sprzeczności z ideą anarchizmu, która jest wroga każdej legalizacji.

To z czego właściwie wynikają wszelkie nieporozumienia na linii władza-obywatele?
Tomasz Lewandowski: - W moim przekonaniu te napięcia wynikają z bierności władz miasta, które nie ma oferty dla ludzi chcących aktywizować Poznań. Świętej pamięci prezydent Frankiewicz próbował prowadzić rozmowy na temat Rozbratu, obecnie nie robi się nic w kierunku takiego dialogu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski