18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Lewandowski: Kruszyński nie potrafi budować zespołu

Maciej Roik
Tomasz Lewandowski
Tomasz Lewandowski
Z Tomaszem Lewandowski, radnym z SLD o pracy Mirosława Kruszyńskiego rozmawia Maciej Roik

Mirosław Kruszyński jest dobrym zastępcą prezydenta?
Tomasz Lewandowski: Mam wrażenie, że prezydenta obciążono zbyt dużą liczbą kluczowych zadań. Jedna osoba nie poradzi sobie ze wszystkim. Doba ma zawsze 24 godziny, a człowiek ma fizyczne ograniczenia. Niedostrzeganie tego jest źródłem problemów. Kilka projektów powinno zdecydowanie zostać powierzone innym osobom.

Prezydent zawsze był chwalony za swoją wiedzę.
Tomasz Lewandowski: Tak, ale od około półtora roku widzę w nim zmęczenie. To fakt, że M. Kruszyński podchodzi do swoich obowiązków bardzo wnikliwie. Z pozoru to dobrze, ale w efekcie urzędnicy czekają aż prezydent w zbyt wielu sprawach osobiście da zielone światło do dalszego działania. On steruje wszystkim bezpośrednio, a to coraz częściej okazuje się błędem.

Czytaj koniecznie: Prezydent Kruszyński i jego grzechy. Zaczyna się wypalać?

A może Kruszyński sam jest sobie winien. Dobry prezydent powinien tak budować otoczenie, by móc liczyć na współpracowników. W efekcie, sam może się wtedy zająć zarządzaniem.
Tomasz Lewandowski: Są dwie możliwości: albo faktycznie został zbyt dociążony przez Ryszarda Grobelnego, albo nie potrafi przekazywać kompetencji na niższe szczeble. W efekcie jest wiele spóźnionych decyzji takich jak ta ze zmianą ZKZL w spółkę.

Jeśli prawdziwy jest drugi wariant, to nie powinno go to wykluczać jako zastępcy prezydenta?
Tomasz Lewandowski: Współpracowałem z wieloma miejskimi urzędnikami i z całą pewnością Kruszyński wyróżnia się na tym tle pozytywnie. Szanuję jego otwartość, a także znajomość tematów, którymi się zajmuje. W zetknięciu z ogromną liczbą zadań, coraz bardziej widoczna jest jednak nieumiejętność budowania wokół siebie zespołu. Wcześniej nie było takich problemów.

Zobacz, jak broni się prezydent Kruszyński: M. Kruszyński: Ostatnie lata to nie porażka, ale "kumulacja problemów"

Czy nie było nonsensem powierzanie Kruszyńskiemu Gospodarki Odpadami Aglomeracji Poznańskiej?
Tomasz Lewandowski: Dzisiaj GOAP jest nieprzygotowany do wykonywania powierzonych mu zadań, a to może być efektem, że przewodniczącym została osoba, która notorycznie nie ma czasu. Nie przekonuje mnie argumentacja, że dopiero od marca GOAP ma zdolność do podejmowania decyzji. Przecież wcześniej można było przeprowadzić wiele działań przygotowawczych. Jak patrzę na organizację GOAP-u, to jestem pełen obaw. Słyszałem, że do tej pory nie wszyscy pracownicy mają swój sprzęt komputerowy. To poziom absurdu, który mnie przeraża, bo za kilka tygodni oni będą obracać milionami złotych.

GOAP to jednak tylko wycinek pracy prezydenta.
Tomasz Lewandowski: Inny przykład nieprzemyślanego działania to harmonogram miejskich remontów i inwestycji i sparaliżowane centrum miasta. Jak są pieniądze, to specjaliści z ZDM chcą budować jak najwięcej. Ważne są jednak również społeczne konsekwencje takiego działania - np. korki. To zadanie prezydenta by studzić ZDM i planować remonty tak, by jak najmniej cierpieli na tym mieszkańcy Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski