Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomek Kośmider czeka na trzecią operację serca [ZDJĘCIA]

Karolina Koziolek
Tomek Kośmider urodził się z jednokomorowym sercem. Przeszedł już dwie operacje w Niemczech. Teraz czas na trzecią, kluczową, która ma się odbyć jeszcze w tym roku. Jej koszt to 31 tys. euro. Rodzice Tomka ogłosili publiczną zbiórkę gdyż sami nie byli wstanie pokryć kosztów operacji. Odzew ludzi dobrej woli był ogromny. Udało się zebrać większość tej sumy. Do pełnej kwoty brakuje zaledwie 8 tys. zł.

Tomek w grudniu będzie miał trzy lata. Jeszcze zanim się urodził rodzice wiedzieli, że ma jednokomorowe serce i że konieczne będą operacje. Potem okazało się, że to nie jedyny problem. Lekarze zdiagnozowali u niego m.in. także niewydolność oddechową, prawostronne porażenie nerwu twarzowego, miał również zarośnięte tylne nozdrza, które zostały zoperowane zaraz po urodzeniu. Tomek ma także głęboki niedosłuch i nosi aparat.

Czytaj także:

Chory Tomek po operacji jest już w domu

Mimo to jest największą radością w życiu swoich rodziców. Mama Tomka, Karolina nie mówi o nim inaczej niż Tomuś i zawsze z uśmiechem. Ostatnio rodziców cieszy, że chłopiec zaczyna chodzić oraz fakt, że mimo iż nie mówi jest coraz bardziej kontaktowy.

– To bardzo wesoły chłopiec. Otwarty na innych, chętny do zabawy. Nawet teraz, kiedy jesteśmy w szpitalu nie potrafi usiedzieć w miejscu, krąży po całej izolatce – opowiada Karolina Kośmider.

Poznań: Rodzice Tomka mają 80 tys. zł na operację chorego synka

Wizyty w szpitalu to stały punkt w ich życiu. Tomek cierpi także na obniżoną odporność organizmu i często zdarzają mu się infekcje. W ubiegły poniedziałek natomiast trafił do szpitala z podejrzeniem różyczki. – Miał gorączkę i czerwone kropki. Zmartwiliśmy się, bo lekarze w Niemczech, gdzie Tomuś ma być operowany przestrzegali nas, że w razie różyczki trzeba będzie poczekać z operacją jeszcze dwa, trzy miesiące – opowiada Karolina Kośmider.

Wyniki badań z piątkowego popołudniu jednak nie potwierdziły tezy o różyczce. – Tak więc czekamy na odpowiedź co dalej – mówi mama Tomka.

Jak pomóc?
Pieniądze dla Tomka zbierają obecnie fundacja Mam Serce oraz fundacja Diny Radziwiłłowej. Od początku zbiera je również fundacja Cor Infantis. Datki można przelewać na jej konto 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem "Tomasz Kośmider - Junior". Szczegółowe informacje na stronie www.Tomaszkosmider.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski