Tour de Pologne wraca do Poznania i Wielkopolski po 16 latach! W lipcu przyszłego roku kolarze wyruszą z MTP, a zafiniszują na Torze Poznań

Największy wyścig kolarski zagości w stolicy Wielkopolski 29 lipca. Wtedy rozegrany zostanie pierwszy etap o długości 240 km ze startem na MTP i metą na Torze Poznań. W przeddzień odbędzie się prezentacja uczestników.

– Wyścig kolarski ma ogromną siłę przyciągania, bo jedzie z myślą o ludziach. W tym roku odwiedziliśmy 500 miejscowości i zebraliśmy na trasie aż 4 mln kibiców. To są imponujące liczby. W dodatku jest to impreza darmowa. Bardzo się więc cieszę, że w przyszłym roku przejedziemy przez Poznań i piękną Wielkopolską – mówił Czesław Lang, dyrektor wyścigu.

Zobacz też: Tour de Pologne amatorów pod znakiem burz

Jeszcze większy entuzjazm było słychać w wypowiedzi prezydenta Poznania.

– Będzie to świetna okazja, by pokazać piękno miasta. Do końca lipca przyszłego roku zakończymy wszystkie najważniejsze remonty i będziemy mogli zaprezentować inne oblicze Poznania – przekonywał Jacek Jaśkowiak.
Według niego Tour de Pologne to jedna z największych imprez w świecie sportu i kolarstwa.

– To ogromna dźwignia promocyjna. Od wielu lat marzyłem o ściągnięciu tego wyścigu w jakiejkolwiek formie do Poznania. Nawet nie śniło mi się, że będziemy mieli otwarcie z metą i startem w Poznaniu. Nasza inicjatywa to także dobry przykład współpracy województwa, miasta i powiatu poznańskiego. Wyścig to także możliwość dotarcia do tych, którzy jeżdżą na rowerze, a także niepowtarzalna okazja do promocji zdrowego trybu życia – zauważył prezydent Poznania.

O wysokiej randze wydarzenia mówił też wicemistrz olimpijski z Moskwy z 1980 r.
– Więcej sportowo nie możemy już osiągnąć, bo jesteśmy już tam, gdzie Tour de France czy Vuelta Espana. Na trasach naszego wyścigu pokazywali się już wielcy peletonu. Mam nadzieję, że tak samo będzie za rok i kibice tłumnie wybiorą się na oglądanie obecnych i przyszłych gwiazd zawodowego peletonu – dodał Lang.

Już wiadomo, że Tour de Pologne otrzyma wsparcie nie tylko ze środków publicznych.

– Jeden z wykonawców remontu też jest fanem kolarstwa i zadeklarował już wsparcie dla wyścigu – mówił Jaśkowiak.
O kwotach, które zostaną przeznaczone na organizację wyścigu na czwartkowej konferencji nie mówiono, ale starosta poznański zasygnalizował, że bacznie trzeba się przyglądać sytuacji ekonomicznej w kraju.

– Kolorowy peleton na drogach powiatu poznańskiego sprawi nam ogromną radość. Sam jestem ogromnym fanem oglądania Tour de France z trasy i z helikoptera. Nasz wyścig też jest wspaniały do pokazywania i jest kartą promocyjną nie do przebicia. Mam tylko nadzieję, że sytuacja finansowa pozwoli nam na organizację tej imprezy – przyznał Jan Grabkowski.

Z kolei członek zarządu województwa wielkopolskiego mówił o wielkich walorach promocyjnych zawodowego peletonu w naszym regionie.

– Przede wszystkim dziękujemy dyrektorowi wyścigu za zaproszenie do współpracy. Wielkopolska jest tak pięknym regionem, że na pewno zasługuje pokazanie w relacjach z Tour de Pologne – podkreślił Jacek Bogusławski.