Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na Elbrusie. W wyprawie brał udział Wielkopolanin

Dorota Bonzel
Ciała dwóch osób znaleziono na Elbrusie. Trzeci mężczyzna jest nadal poszukiwany 30-letni mieszkaniec Kaczor (powiat pilski) był uczestnikiem tragicznej wyprawy.

Trzy osoby zaginęły podczas wyprawy na Elbrus, jeden z najwyższych szczytów w Europie. Ciała dwóch z nich zostały znalezione, trwają poszukiwania trzeciego alpinisty. MSZ nie zdradza ich tożsamości, ale we wtorek do Piły dotarła wiadomość, że wśród zaginionych jest mieszkaniec Kaczor. Z mężczyzną, który na co dzień pracował w Pile, od kilku dni nie ma kontaktu. Do zamknięcia numeru uznawany był za zaginionego. Czy 30-latek żyje? Bliscy nie tracą nadziei, że tak właśnie jest.

Znajomy Wielkopolanina, który również brał udział w wyprawie na Elbrus, ale szedł w innej grupie, miał telefoniczny kontakt z 30-latkiem w momencie, gdy ten był na wysokości 3400 metrów. Potem kontakt się urwał.

W niedzielę już cała grupa, w której szedł 30-latek została uznana za zaginioną. W poniedziałek rosyjskie służby ratownicze rozpoczęły akcję poszukiwawczą. Niestety, utrudniała ją zła pogoda.

We wtorek strona rosyjska poinformowała, że z helikoptera zauważono trzy ciała. Znajdowały się one na wysokości 5300 metrów. Informację tę na Twitterze potwierdziła polska ambasada w Rosji. "Z przykrością informujemy, że służby ratownicze FR odnalazły dziś ok. godz. 10.10 na El-brusie ciała trzech poszukiwanych polskich alpinistów. Pozostajemy w kontakcie z władzami FR. Składamy wyrazy współczucia rodzinom zmarłych i uznania dla profesjonalizmu i odwagi ratowników" - można było przeczytać na Twitterze.
Później informację tę w mediach skorygowano: na zboczu znajdowały się dwa ciała i kurtka trzeciego alpinisty. Ratownicy znaleźli też plecak z polskim paszportem w środku. Znowu zaświtała nadzieja na to, że ktoś może jednak przeżył. Jeszcze w środę mieszkaniec Kaczor uznawany był za zaginionego, rosyjscy ratownicy poszukiwali bowiem trzeciej osoby.

Wiadomo, że mężczyzna sam nie organizował wyjazdu, lecz wybrał się na opłaconą wyprawę, zorganizowaną przez prywatną firmę. Nie był doświadczonym alpinistą. Jak wynika z naszych informacji góry stały się jego pasją niedawno. W ubiegłym roku zdobył Rysy. Dla niedoświadczonej osoby Elbrus nie jest łatwym szczytem.

Rodzina i znajomi nie tracą nadziei, że mężczyzna jednak żyje. 30-latek był bardzo aktywny. Obecnie pracował w jednej z pilskich firm zajmujących się dystrybucją urządzeń biurowych. W spółce wszyscy na bieżąco śledzą informacje napływające z Elbru-su. I wszyscy tam cały czas wierzą, że ich kolega do nich wróci. Ale nie komentują doniesień z wyprawy.

Wcześniej mężczyzna pracował w warsztatach terapii zajęciowych "Motylewska" w Pile. - Osoby niepełnosprawne, z którymi miał kontakt, bardzo go lubiły, miał też dobry kontakt z rodzicami podopiecznych - mówi Hanna Gapińska, szefowa WTZ. 30-latek był wysportowanym mężczyzną. Jeździł rowerem, grał też w pilskiej lidze futsalu.
Polacy wyjeżdżający w góry wysokie nie mają dobrej passy. Po tym, jak na Broad Peaku zginął związany z Poznaniem Tomasz Kowalski i Maciej Berbeka, góry pochłonęły Artura Hajzera. Odpadł od ściany Gaszebruma I. Każdy z tych wspinaczy zaczynał od szkoleń w klubach wysokogórskich. Mimo to w pewnym momencie szczęście odwróciło się od nich. Zginęli, choć byli doświadczonymi alpinistami.

Elbrus jest bardzo popularny wśród polskich wspinaczy, także tych mało doświadczonych.
Panuje opinia, że na Kaukaz, ale także w Himalaje można już pojechać, tak jakby jechało się na wycieczkę do Wenecji. I wiele wypraw te wycieczki dziś przypomina.

Co zrobić, aby dobrze przygotować się do wyprawy?
Argentyński wspinacz Rolando Garibotti radzi, by przed wyprawą zadać sobie m.in. pytania: Jaki mam plan wspinaczki?
Ile godzin lub dni potrzebuję na realizację planu? Czy będę w stanie zawrócić, jeśli tempo wspinaczki będzie niższe od zakładanego? Czy potrafię rozpoznać oznaki zagrożenia lawinowego? Czy wiem, jak się odpowiednio ubrać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski