Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Murowańcu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Andrzej Kurzyński
36-letni mieszkaniec Krzyżówek wszedł do zalewu i po chwili zniknął pod taflą wody. Jego ciała przez dwa dni szukali strażacy.

Tragedia rozegrała się w poniedziałek po południu. Według świadków mężczyzna w ubraniu wszedł do wody. Kierował się w kierunku środka zalewu i w pewnym momencie zniknął pod taflą wody. Obecni w pobliżu wędkarze twierdzą, że mężczyzna nie reagował na ich wezwania. Na brzegu zostały jedynie jego buty. Na ich podstawie narzeczona mężczyzny miała go zidentyfikować.

W poniedziałek poszukiwania prowadzone przez strażaków z Koźminka, Kalisza, Konina i Poznania nie przyniosły rezultatu. Zostały przerwane po zapadnięciu zmroku. Akcję wznowiono we wtorek rano.

- Strażacy przeszukali brzegi zalewu oraz szuwary, aby sprawdzić, czy nie znajduje się ciało, które mogło wypłynąć - mówi st. kpt. Grzegorz Kuświk z KM PSP w Kaliszu.

Strażacy ze specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno - Nurkowego z PSP w Poznaniu przeanalizowali zapisy z sonarów dokonane w poniedziałek.

- Nurkowie zostają wprowadzeni do działań, gdy uda się natrafić na miejsce, w którym może znajdować się ciało - wyjaśnia Kuświk.

Ostatni raz mężczyzna był widziany około 30 metrów od brzegu. Okolice zostały oznaczone boją. Strażacy nie skupili się jednak wyłącznie na tym miejscu. Krąg działań był ciągle powiększany. We wtorek potwierdziły się najgorsze informacje. Około godziny 14.00 strażacy wydobyli ciało mężczyzny z wody. Znajdowało się ono w dawnym korycie rzeki, gdzie głębokość dochodzi do czterech metrów.

Okoliczności tragedii wyjaśnia kaliska policja oraz prokuratura. Nie jest wykluczone, że 36-latek popełnił samobójstwo. Co mogło być powodem?

Mężczyzna pochodził z powiatu tureckiego. Od ponad 10 lat mieszkał w pobliskich Krzyżówkach razem ze swoją dziewczyną.

- Nie było widać, że ma jakieś problemy. To był sympatyczny i uczynny człowiek - mówi mieszkanka wsi.

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 36-latka. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok oraz badania na zawartość alkoholu i ewentualnych środków odurzających w organizmie. Trwają też przesłuchania świadków. Śledczy chcą ustalić przebieg wydarzeń, które poprzedziły desperacki krok mężczyzny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski