Tragiczny wypadek w Lednogórze. Zapadł prawomocny wyrok. Sąd zminiejszył karę Dominikowi G. z 7 na 6 lat więzienia

Sąd Okręgowy w Poznaniu, czyli sąd drugiej instancji wydał prawomocny wyrok, który stanowi, że sprawca wypadku, Dominik G. spędzi w więzieniu nie 7, a 6 lat.

- Niewątpliwie doszło do tragicznego zdarzenia, zginęli młodzi ludzie. To poważny wypadek i oczywistym było że zapadnie kara pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Gnieźnie nie dokonał właściwej analizy materiału dowodowego, co skorygował Sąd Okręgowy po rozpoznaniu apelacji. W orzeczeniu Sądu I instancji zabrakło analizy właściwości osobistych oskarżonego. Sąd w Gnieźnie orzekł także że do wypadku doszło w skutek brawurowej jazdy. Na temat techniki i sposobu jazdy oskarżonego wszystkie materiały procesu milczą. Nie sporządzono także opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Wiemy jedynie że do wypadku doszło poprzez niewprawny i fatalny w skutkach manewr kierownicą. Nie było jednak tak aby oskarżony bezpośrednio przed wypadkiem jechał w sposób niebezpieczny to znaczy aby się jakoś popisywał stylem jazdy. Mój klient bardzo przeżywa całą sytuację a najbardziej fakt że zginęli jego przyjaciele. W ostatnim słowie ponownie przeprosił rodziny zmarłych oraz prosił aby dać mu szansę by mógł zrobić w życiu jeszcze coś dobrego. To nie częsta sytuacja aby sprawa odwoławcza odbywała się aż na trzech terminach rozpraw. Brakowało w aktach materiałów, były niejasności co do treści protokołu. W konsekwencji Sąd Okręgowy po naradzie obniżył wyrok do 6 lat pozbawienia wolności. Sprawa ta pokazuje że na ostateczne rozstrzygnięcie o karze składa się bardzo wiele różnych czynników, które odpowiednio zebrane i ocenione składają się na wymiar kary

- komentuje mec. Jędrzej Kwiczor, obrońca oskarżonego.

Jaki jest komentarz drugiej strony? Radca prawny Tomasz Dzionek, pełnomocnik rodziny jednego z chłopaków, który zginął:

- W społeczeństwie panuje przekonanie o zbyt łagodnych karach dla kierowców, którzy pod wpływem alkoholu doprowadzają do zdarzeń drogowych, w wyniku których giną niewinni ludzie. Sąd Okręgowy w Poznaniu zmniejszył sprawcy karę pozbawienia wolności z 7 do 6 lat, choć obrona wnosiła o 4. Moi klienci nie odwoływali się od wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie, bo żaden wyrok nie byłby dla nich sprawiedliwy.

Kilka miesięcy temu Sąd Rejonowy w Gnieźnie orzekł wobec Dominika G.: 7 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, świadczenie pieniężne w wysokości 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (Fundusz Sprawiedliwości), przekazanie po 30 tys. zł dla rodzin pokrzywdzonych, obarczenie kosztami postępowania w kwocie 6080,96 zł oraz wymierzenie opłaty w wysokości 600 zł.

Wyrok ogłoszony przez sędzię Katarzynę Czyżowicz-Szymańską jest nieprawomocny. Sędzia w swoim uzasadnieniu użyła określenia, że "młodość nie sprawia, że jesteśmy nieśmiertelni".

- Życie młodego człowieka tak samo jak śmierć jego rodziców czy dziadków nie wybacza błędów, a każde nasze zachowanie rodzi konsekwencje. Konsekwencją w zachowaniu oskarżonego, który wyczerpał znamiona dwóch przestępstw, jest śmierć dwojga młodych ludzi, którzy mieli przed sobą całe życie. Oskarżony odbędzie karę, opuści więzienie i wróci do swojej rodziny. Jego koledzy nie żyją.

W lipcu 2020 roku na drodze wojewódzkiej w Lednogórze doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwóch nastolatków. Badanie wykazało, że 21-letni kierowca, który przeżył wypadek, był pijany - miał ponad promil alkoholu.
Dominik G. na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył nim w przydrożne drzewo.

Zarówno kierujący, jak i dwaj pasażerowie, również mieszkańcy gminy Łubowo w wieku 17 i 19 lat z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitali w Gnieźnie i Wrześni. Pasażerowie zmarli.

Źródło: Tragiczny wypadek w Lednogórze - zmniejszona kara dla Dominika G.

Zobacz też: