Zacznę od Warty, bo jest wyżej w ekstraklasowej tabeli. Otóż jej dyrektor sportowy już kilka tygodni temu na antenie Canal+ obwieścił, że klub z Dolnej Wildy wzmocni się w ostatnim dniu okienka transferowego (31 sierpnia), bo mniej wyda i zatrudni mniej roszczeniowych piłkarzy. Innymi słowy działacz Zielonych dał do zrozumienia, że najmilej widziany w jego klubie będzie zawodnik niechciany gdzie indziej i o umiejętnościach niecenionych przez konkurencję. Podejście godne pochwały, to tak jakby kierownik sklepu stwierdził, że najchętniej zamawia produkty najgorszej jakości...
Zobacz też: Który klub piłkarski sprzedaje najwięcej koszulek?
Przy Bułgarskiej poszli dalej i zaczęli polowanie na dojrzałych graczy, w wieku 30 lat i więcej. Jak na mistrza Polski to bardzo „odkrywcza” strategia. W dodatku szybko musiała ona zostać zweryfikowana, bo „gwiazdy” polskiej ligi, czyli Damian Kądzior, Bartosz Śpiączka i Łukasz Sekulski okazali się za drodzy dla klubu z budżetem powyżej 100 mln zł. Podobno prezes Lecha na wieść o kosztach pozyskania Sekulskiego zamilkł. Gdyby w ogóle nie dzwonił do Płocka, nie naraziłby się na stres i śmieszność...
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?