Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Lecha Poznań: Jak gramy dobrze, to trudno z nami wygrać

LEM
Nenad Bjelica wierzy w swój zespółlucyna nenow /dziennik zachodni/ polska press *** local caption *** ruch chorzow- lech poznannenad bjelica trener
Nenad Bjelica wierzy w swój zespółlucyna nenow /dziennik zachodni/ polska press *** local caption *** ruch chorzow- lech poznannenad bjelica trener Lucyna Nenow / Polska Press
W piątek o 20.30 w Lubinie Lech zmierzy się z Zagłębiem. Kolejorz chce podtrzymać zwycięską passę i zrewanżować się za porażkę z pierwszej rundy

Trzy wygrane i w dodatku bez starty gola, sprawiły, że lechici jadą do Lubina z wiarą w zdobycie kolejnych trzech punktów.
-Zwycięstwa dodają zawodnikom skrzydeł i budują pewność siebie. Po wygranych wzrasta przekonanie, że to co robimy na treningach przynosi efekty i może dać sukces w przyszłości - powiedział przed wyjazdem na to spotkanie trener Kolejorza Nenad Bjelica.

Lech jest na fali, nie tylko dzięki skuteczności napastników, ale też dzięki dobrej grze w obronie.

-Cieszy, że ostatnio nie tracimy goli, a na dodatek, w ostatnich meczach nasi przeciwnicy mieli bardzo mało okazji do zdobycia goli. Śląsk z wyjątkiem dwóch minut, gdzie stworzył sobie trzy szanse bramkowe, właściwie nam nie zagrażał. Ciężko pracujemy, aby taka sytuacja się utrzymała. To zasługa całej jedenastki. Wiemy, że im lepiej i agresywniej będziemy grali w obronie, tym będziemy mieli wiecej okazji, by skontrować przeciwnika i wykreować swoje szanse. Dlatego wymagam przede wszystkim od moich zawodników koncentracji. To jest klucz to sukcesów. Jesteśmy tak mocną drużyną, że gdy gramy dobrze, to trudno z nami wygrać - twierdzi chorwacki szkoleniowiec poznańskiego zespołu.

Choć Zagłębie w ligowej tabeli ustępuje Lechowi tylko o punkt, ostatnio poniosło dwie porażki z rzędu. -Zagłębie miało świetny początek sezonu, związane to było z przygotowaniami do gry w eliminacjach Ligi Europy, gdzie spisywali się naprawdę dobrze. Ale ich gorsza forma w tej chwili, z pewnością nie będzie odgrywała w piątek żadnej roli. Jutro decydująca będzie nasza koncentracja, agresja na boisku i to jak my zagramy - podkreśla Bjelica.

Jednym z największych problemów ,,Miedziowych” jest brak lidera. Filip Starzyński od kilkunastu tygodni ma problemy z mięśniami brzucha, które uniemożliwiają mu dojście do pełni formy. W tym tygodniu zamiast udać się z drużyną do Kielc musiał pojechać do Warszawy, gdzie leczy uraz. Innym mankamentem jest forma fizyczna piłkarzy z Lubina. W poniedziałkowym starciu z Koroną było widać, że gościom wyraźnie brakuje szybkości. Kielczanie biegali od pierwszej do ostatniej minuty stosując wysoki pressing, z którym podmęczeni lubinianie mieli spore problemy. Jeśli więc Kolejorz zagra tak jak w poprzednich spotkaniach, agresywnie i skutecznie dobra seria na pewno się nie skończy.

Lech Poznań: konferencja przed meczem z Zagłębiem Lubin (Ekstraklasa)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski