- Jestem bardzo zadowolony z czasu, z organizacji i z tego, że w Kiekrzu tworzyłem historię polskiego triathlonu. Nie miałem kryzysu na trasie, choć 300 m przed metą poczułem ból mięśnia dwugłowego. Starty w Poznaniu wspominam dobrze, bo niedawno zająłem trzecie miejsce w "połówce" Ironmana. Mam nadzieję, że wrócę do Kiekrza za rok - mówił Marcinek, który jest wychowankiem Stanisława Zajferta, który w 1984 r. kończył zawody w Kiekrzu na drugim miejscu.
Na krótszym dystansie, pod hasłem "Pierwsze kroki w Triathlonie", brał udział zwycięzca triathlonu sprzed 35 lat, czyli Jan Olesiński. Zwycięzcami dystansu 400 m pływania, 10 km jazdy na rowerze i 3 km biegu zostali Bartosz Smęda (41:23) i Julia Świątek (53:37).
Zobacz też: Lech Poznań: Łukasz Trałka jest testowany przez Stal Rzeszów. A miał grać na Cyprze
- Pogoda była niemal idealna, zawodnicy mieli sprzyjające warunki. Janek Olesiński wygrał z czasem o 30 minut gorszym, to najlepiej świadczy o tym jak przez tych 35 lat rozwinął się triathlon. Zwycięstwo Marcinka nie jest niespodzianką, bo to zawodnik z pierwszej "10" rankingu w Polsce. Ciesze się, że mogłem być gościem specjalnym tak pięknego jubileuszu - mówił Jerzy Górski, triathlonista i człowiek, którego historia posłużyła do nakręcenia słynnego filmu "Najlepszy".
Zobacz zdjęcia z zawodów:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?