Czy w niewielkiej miejscowości można zorganizować ciekawe, stojące na wysokim poziomie sportowym zawody? Lusowo po raz kolejny udowadnia, że tak. Ta niewielka podpoznańska miejscowość, oddalona od centrum stolicy Wielkopolski zaledwie o 20 km jest gospodarzem Triathlonu Lwa od 2014 roku.
Po raz drugi w rywalizacji na dystansie 1/4 Triathlonu Lwa (950 m pływania, 45 km jazdy na rowerze i 10,5 km biegu) wziął udział znakomity triathlonista - Igor Siódmiak. – Co prawda nie poprawiłem wyniku sprzed roku, ale biorąc pod uwagę, że jestem po chorobie, to mogę być zadowolony. W wodzie płynąłem na drugim miejscu, z jeziora wyszedłem w zasadzie razem z moim największym rywalem dzisiejszego dnia, ale już na rowerze zostałem sam i z bezpieczną przewagą dotarłem do mety. Dzisiaj warunki były szczególnie trudne na bieganiu, bo temperatura doskwierała. Przed rokiem w trakcie zawodów była ulewa, ale już podczas etapu biegowego, warunki sprzyjały, co w moim przypadku oznaczało mój rekordowy czas na bieganiu. Dzisiaj tak szybko nie było, ale też nie spodziewałem się rekordów - mówił na mecie zwycięzca.
Wynik Igora Siódmiaka to 1:57:54. Drugie miejsce zajął Wiktor Eliasz z Poznania – 2:04:08. Trzeci był Norbert Wojciechowski - 2:09:50.
W rywalizacji kobiet zwyciężyła Martyna Witecka – 2:26:01. Drugą lokatę wywalczyła Kinga Zujko – 2:29:25. A jako trzecia do mety dotarła Marta Chojnacka – 2:37:24.
Zobacz też: Wings for Life w Poznaniu z udziałem ponad 7 tys. osób
Zawody na dystansie 1/8 (475 m pływania, 22,5 km jazdy na rowerze i 5,2 km biegu) wygrał Robert Czysz z czasem 59:10, drugie miejsce zajął Filip Glapa - 1:01:53, a trzeci był Jakub Juskowiak - 1:02:32.
Najszybszą z kobiet okazała się Natalia Krawczyk, z czasem 1:07:24. – Był to mój debiut w Triathlonie Lwa. Podobało mi się, ale muszę przyznać, że zaskoczyła mnie pagórkowata trasa biegowa. Specjalizuję się w krótkich dystansach, więc był to dla mnie istotny start, jak każdy inny. Zawody to zawody – zawsze startuję na poważnie – zaznaczyła zawodniczka z Kalisza. Drugie miejsce zajęła Aleksandra Ferchmin (1:08:21), a trzecia była Paula Janicka (1:12:22).
Tegoroczna edycja Triathlonu Lwa po raz trzeci odbyła się w formule rolling-start (start ze stref czasowych, w kilkuosobowych grupach), co istotnie wpływa na komfort pierwszej triathlonowej konkurencji. Natomiast na etapie rowerowym pilotem na motocyklu był wójt gminy Tarnowo Podgórne – Tadeusz Czajka.
Warto wspomnieć o dodatkowej inicjatywie – Aquathlonie dla osób niepełnosprawnych, w którym startowali podopieczni Stowarzyszenia TARSON z Tarnowa Podgórnego. Sześciu wspaniałych sportowców pokazało, że chcieć to móc, a ograniczenia są tylko w głowie! Co więcej – po raz pierwszy podopieczni Stowarzyszenia wzięli udział także w rywalizacji triathlonowej!
Triathlonowe emocje w Lusowie kończyła w niedzielę druga edycja Swimrun Lwa. To konkurencja łącząca bieg przełajowy z pływaniem. Łączny dystans, jaki pokonali zawodnicy to blisko 10 km.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?