Spotkanie miało arcyważne znaczenie w kontekście walki o czołową ósemkę. Wygrana gdańszczanek przybliża je do fazy play-off, choć oczywiście nie przesądza jeszcze, że znów w decydującej rozgrywce o mistrzostwo Polski zabraknie akademiczek z Poznania.
Zobacz też: TOP 10 najładniejszych koszykarek w polskiej lidze
Po niezłym początku drużyna gości straciła impet, przegrywając walkę pod koszem i niemiłosiernie pudłując w rzutach zza linii 6,25 m. Do przerwy straty akademiczek nie były jednak straszne (minus sześć punktów), ale w trzeciej kwarcie rywalki odskoczyły jeszcze bardziej.
Kiedy wydawało się, że poznanianki doznają bolesnej porażki w pogoń za Politechniką ruszyła praktycznie w pojedynkę Ivana Popović. W końcówce miała ona mocne wsparcie Gmrice Davis i w efekcie na 30 sekund przed końcem przewaga miejscowych zmalała do jednego punktu. Wtedy jednak dało o sobie znać doświadczenie wspomnianej Davis. Była rozgrywająca Enei AZS zdecydowała się na wejście pod kosz, zdobyła punkty i wymusiła na Darii Marciniak faul, po którym dorzuciła jeszcze "oczko". W tym momencie stało się jasne, że ekipa Grzegorza Zielińskiego znów będzie musiała przełknąć gorzką pigułkę.
W niedzielę pierwsze z sześciu kolejnych spotkań akademiczek na własnym parkiecie. O godz. 16 poznanianki w meczu jednej z ostatnich szans będą podejmować Zagłębie Sosnowiec, a więc kolejną drużynę, z którą koniecznie muszą nawiązać równorzędną walkę.
BLK: Politechnika Gdańska - Enea AZS Poznań 87:83 (22:18, 21:19, 24:16, 20:30)
Politechnika: J.Davis 19, Koc 18, Hamblin 14, Rymarenko 11, Scekić 8, Ossowska 7, Strzelczyk 6, Pyka 4.
Enea AZS: Popović 21, G.Davis 20, Brown 18, Marciniak 6, Nowicka 6, Adamowicz 5, Stefańczyk 4, Banaszak 3.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?