Tak właśnie zrobiła 60-letnia mieszkanka Trzcianki. Uwierzyła, że głos w słuchawce należy do jej szwagra, pilnie potrzebującego 15 tys. złotych na zapłacenie rachunków. Nie zdziwiło jej to, że po taką sumę szwagier nie przyjdzie osobiście, tylko przyśle kolegę z pracy. Posłusznie poszła do banku i wypłaciła pieniądze, które potem oddała nieznajomemu mężczyźnie. O tym, że padła ofiarą oszusta, przekonała się bardzo szybko i boleśnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?