Trzy miesiące utrudnień na drodze z Poznania do Obornik

Prace rozkręca się na dobre we wrześniu, ale drogowców będzie można zobaczyć na tej trasie już w sierpniu.
Latem natężenie ruchu na drodze nr 11 przekracza 20 tysięcy pojazdów na dobę. O tym, w jakim stanie jest droga prowadząca z Poznania do Obornik najlepiej wiedzą oborniccy strażacy, którzy często są wzywani do zdarzeń w rejonie Bogdanowa i Ocieszyna.

- Na tym odcinku widać już koleiny, a te po każdym deszczu są niebezpieczne - mówi Dariusz Szrama, zastępca komendanta powiatowego PSP w Obornikach. Drogowcy planują przebudowę skrzyżowań między innymi w Golęczewie i Chludowie , gdzie zainstalowana zostanie sygnalizacja świetlna. zabiegaliśmy o ten remont. Kilkuset mieszkańców Chludowa i Zielątkowa podpisało się pod petycją - mówi jedna z mieszkanek Zielątkowa. O tym ze doszło do remontu i budowy sygnalizacji zadecydowały w nie mniejszym stopniu pieniądze. Gmina Suchy Las dokłada do remontu aż 700 tysięcy złotych.

- W poprzednich latach na skrzyżowaniu drogi nr 11 z drogą Chludowo - Zielątkowo zginął jeden z mieszkańców gminy. W poprzednich latach też dochodziło tam do tragedii, dlatego zapadła decyzja o budowie sygnalizacja. Mamy nadzieję, że prace zaczną się jeszcze w sierpniu - mówi Jerzy Świerkowski, wicewójt gminy Suchy Las. Również w Golęczewie na parkingu zamontowana zostanie waga dla samochodów ciężarowych, a w samą jezdnię wbudowane zostaną urządzenia do preselekcyjnego ważenia.

- To dla ochrony drogi nr 11 a także mostu na Warcie w Obornikach - mówi Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA.

W ramach modernizacji skrzyżowań pasy dla skręcających w lewo będą między innymi w Wargowie oraz w pobliżu Bogdanowa na wysokości stacji paliw. Obecnie jadący w kierunku Poznania nie mogą zjechać w lewo.

Więcej w środowym wydaniu Głosu Wielkopolskiego