Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turek: 43-latek, który zaatakował księdza, usłyszał zarzut. Trafi do aresztu

Justyna Dopierała
Justyna Dopierała
Do zdarzenia doszło 26 lipca w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku. Dyżurujący wikariusz Remigiusz Zacharek został wówczas zaatakowany przez czworo wulgarnych i agresywnych ludzi.
Do zdarzenia doszło 26 lipca w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku. Dyżurujący wikariusz Remigiusz Zacharek został wówczas zaatakowany przez czworo wulgarnych i agresywnych ludzi. Google Street View
Mężczyzna, który zaatakował księdza, usłyszał zarzut. Do zdarzenia doszło 26 lipca na plebanii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku. Prokuratura Rejonowa w Turku informuje, że 43-letni mężczyzna został zatrzymany i trafi do aresztu.

Areszt dla mężczyzny

Prokurator Adam Weber informuje, że 43-letni mężczyzna został zatrzymany w sobotę, 3 sierpnia na terenie Wrocławia. Po przetransportowaniu go do prokuratury w Turku, były wykonywane z nim czynności procesowe.

- Mężczyźnie ogłoszono zarzut dotyczący zdarzenia z dnia 26 lipca, które miało miejsce na plebanii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku - mówi prokurator Adam Weber.

Czytaj także: Turek: Atak na księdza wikariusza w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Na miejsce wezwano policję

W niedzielę, 4 sierpnia po kolejnych czynnościach, został skierowany wniosek do Sądu Rejonowego w Turku o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd uwzględnił wniosek i zastosował ten środek na okres 1 miesiąca.

Adam Weber dodał także, że że czyn zarzucany 43-letniemu mężczyźnie zagrożony jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie jest w toku.

Zobacz też: Poznań: Akcja policji na rondzie Rataje! Skradziono dwa auta na minuty. Złodzieje mieli od 14 do 21 lat

Atak na księdza

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 26 lipca w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku. Dyżurujący wikariusz Remigiusz Zacharek został wówczas zaatakowany przez czworo wulgarnych i agresywnych ludzi. Na miejscu interweniowała policja, ponieważ przybyli do kancelarii nie chcieli jej opuścić, mimo próśb kapłana. Mężczyzna i trzy kobiety przyszli 26 lipca do kancelarii w celu złożenia aktu apostazji. Po wyjaśnieniu, im że taki dokument, zgodnie z prawem, może przyjąć i podpisać jedynie ksiądz proboszcz i poinformowaniu, kiedy pełni on dyżur w kancelarii, ks. Zacharek został zaatakowany przez mężczyznę.

Wówczas policjanci z Turku informowali, że ksiądz nie chciał złożyć oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie.

- Interweniowaliśmy na wezwanie księdza dyżurnego, jednak żadne dalsze postępowanie nie zostało wszczęte. Ludzie, którzy przyszli do kancelarii zachowywali się agresywnie i wulgarnie, ale do agresji cielesnej nie doszło - wyjaśniała st. asp. Dorota Grzelka, zastępca rzecznika prasowego policji w Turku.

Czytaj również: Fundacja Boże Atelier: Setka dzieci z Afryki czeka na adopcję na odległość. Twoje pieniądze pomogą im skończyć szkołę i zdobyć zawód

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski