W sobotę około godziny 17 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Turku zadzwoniła anonimowa osoba. Powiedziała, że na terenie remontowanej kamienicy przy placu Wojska Polskiego znajduje się mężczyzna. Zdaniem informatora, nie jest to robotnik budowlany, a jego zachowanie jest podejrzane.
- Dyżurny wysłał na miejsce patrol policyjny – mówi Piotr Kąciak, oficer prasowy policji w Turku. - Mężczyzna, widząc funkcjonariuszy, zaczął uciekać. Gdy biegł, wypadały mu elektronarzędzia. W końcu wszedł na dach sąsiedniej kamienicy.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wezwali straż pożarną i rozpoczęli negocjacje z 27-latkiem.
- On chciał rozmawiać z policjantami – twierdzi P. Kąciak. - To prawda, mówił, że może skoczyć. Udało się jednak doprowadzić do szczęśliwego końca. Zszedł na dół. Karetka zawiozła go do szpitala.
Okazało się, że mężczyzna włamał się do pomieszczenia w remontowanej kamienicy, gdzie robotnicy trzymali różnego rodzaju narzędzia. Niektóre z nich ukradł.
- 27-latek jest turkowianinem, znany jest policji – dodaje P. Kąciak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
