Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TVP ukrywa raport

Tomasz Cylka
Finanse związane z odmienionym studiem Teleskopu też były przedmiotem kontroli
Finanse związane z odmienionym studiem Teleskopu też były przedmiotem kontroli P. Jasiczek
W poznańskim ośrodku TVP doszło do nieprawidłowości finansowych i kadrowych - dowiedziała się nieoficjalnie "Polska Głos Wielkopolski".

Raport z wewnętrznego audytu, przeprowadzonego w oddziale w Poznaniu na prośbę obecnej dyrektor Leny Bretes, trafił już do centrali TVP w Warszawie. Sprawa budzi spore emocje, ale nie wiadomo, czy oficjalne wyniki kontroli zostaną w ogóle upublicznione.

Wewnętrzny audyt rozpoczął się w połowie marca. Termin zbiegł się z ujawnieniem anonimu, jaki trafił m.in. do redakcji "Polski Głosu Wielkopolskiego". Autorzy zarzucali poprzedniej dyrekcji poznańskiego ośrodka nepotyzm i finansowe faworyzowanie niektórych pracowników.

- Przynajmniej część stawianych zarzutów finansowych została przez audytorów potwierdzona. Chodzi m.in. o sprawy zleceń, jakie grupa pracowników miała wykonywać na rzecz ośrodka pod szyldem swoich własnych firm. Telewizja ewidentnie na tym traciła, a zlecenia otrzymywali tylko wybrani - mówi jeden z pracowników TVP.

W TVP Poznań miało dochodzić do finansowych i kadrowych nieprawidłowości

Dyrekcja poznańskiego ośrodka nie chce na razie komentować naszych informacji. - Kontrola już się zakończyła. Odesłaliśmy raport z naszymi uwagami, które dołączyliśmy po zapoznaniu się z dokumentami - mówi Lena Bretes-Dorożała, dyrektor poznańskiego ośrodka.

Na nasze pytanie o to, czy rzeczywiście część zarzutów znalazła potwierdzenie w audycie, szefowa odpowiada krótko: - Nie mogę na ten temat nic powiedzieć.

Kiedy zatem najważniejsze wnioski z kontroli ujrzą światło dzienne? - Najpierw musi się z nimi zapoznać prezes Telewizji Polskiej. Ale nie ukrywam, że praktyka jest taka, iż wyniki tego typu wewnętrznych kontroli nie są udostępniane dziennikarzom - mówi Daniel Jabłoński, p.o. rzecznika TVP.

Ostateczne decyzje mają zapaść w Warszawie po 20 maja. Co na to poprzednia dyrekcja ośrodka, której mają dotyczyć zarzuty? - Jestem zdziwiona takim trybem kontroli. Nikt nie dał mi szansy przedstawienia swoich racji. Dlatego po zakończeniu audytu poprosiłam pisemnie o możliwość zapoznania się z jego wynikami - mówi Jolanta Hajdasz, była szefowa poznańskiego ośrodka.

- Sprawa budzi emocje. Zrobię wszystko, żeby przynajmniej część wniosków z audytu została podana do publicznej wiadomości - podsumowuje z kolei obecna dyrektor TVP w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski