Twórca Helleny chce odzyskać firmę

Zenon Sroczyński mawiał, że Hellenę zbudował własnymi rękami, dzięki własnemu talentowi. Dla wszystkich też było jasne, że firma to on, a on to firma. Prowadzone przez niego od 1991 roku przedsiębiorstwo stało się jednym z największych producentów wód mineralnych i soków. W 2004 roku zaczęły się jednak poważne problemy. Sroczyński tłumaczył je kiepskim latem i przerostem zatrudnienia. Właściciel Helleny zaczął rozpaczliwie szukać inwestora strategicznego.

Firmy nie udało się jednak uratować. O likwidacji Helleny postanowił pod koniec 2006 roku sąd gospodarczy w Kaliszu. Sąd wydał wówczas postanowienie zmieniające upadłość z możliwością zawarcia układu, na upadłość obejmującą likwidację majątku upadłego i ustanowił syndyka. W 2007 roku majątek Helleny i zakład w Opatówku za ponad 75 mln złotych kupiła spółka Jutrzenka (obecnie Colian), kierowana przez innego kaliskiego biznesmena, Jana Kolańskiego. Tym samym napoje pod marką Hellena ponownie wróciły na rynek. Dziś oranżada Hellena jest między innymi mocno reklamowana w ogólnopolskich mediach.

Zenon Sroczyński najwyraźniej chciałby wrócić do napojowego biznesu. W ostatnim czasie złożył w kilku prokuraturach w kraju różne doniesienia o popełnieniu przestępstw przy okazji sprzedaży jego firmy. Jedno z nich trafiło do Prokuratury Rejonowej w Kaliszu. Jak poinformował „Puls Biznesu”, Zdaniem Sroczyńskiego marka Hellena nie została nigdy wniesiona do spółki o tej samej nazwie, lecz pozostała własnością rodziny, a co za tym idzie, syndyk masy upadłościowej firmy Hellena nie mógł jej sprzedać. Zdaniem przedsiębiorcy doszło do popełnienia przestępstw m.in. z artykułu 231 i 286 Kodeksu karnego.

- Prokurator rejonowy w Kaliszu wszczął śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień oraz działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przy zbyciu innemu podmiotowi praw do znaków towarów. Te działania są obecnie weryfikowane - mówi „Ziemi Kaliskiej” prokurator Marcin Kubiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Postępowanie toczy się w sprawie od miesiąca. Nikomu nie przestawiono żadnych zarzutów. Dopiero po zebraniu całości materiału dowodowego prokurator oceni, czy faktycznie doszło do popełnienia przestępstwa.

Jak podaje „Puls Biznesu”. Sroczyński oskarża też Urząd Patentowy o to, że z rażącym naruszeniem prawa dokonał zmiany osoby posiadającej prawo do rejestracji znaku towarowego. Natomiast zdaniem spółki Colian, transakcja nabycia przedsiębiorstwa Hellena, którego elementem były znaki towarowe, pozbawiona była wad.

Zenon Sroczyński najwyraźniej ma apetyt na powrót do wielkiego biznesu. W ostatnim czasie jego nazwisko pojawia się w trzech niedawno zarejestrowanych spółkach. Jedna z nich o nazwie... Hellena została zarejestrowana w Biernatkach w podkaliskiej gminie Żelazków. Zenon Sroczyński jest członkiem jej zarządu. Prezesem jest natomiast w utworzonej w kwietniu spółce GZ Come Back i zarejestrowanej w marcu spółce Sawafood.