Po pierwsze: proponuję nie przyjmować do lekarza ludzi z katarem czy kaszlem zaledwie oraz wszystkich, którzy są w stanie dowlec się do niego o własnych siłach. Przyjmować wyłącznie tych, których przyniesie rodzina, ewentualnie się doczołgają. Zlikwiduje to kolejki.
Po drugie: amputację jednej nogi przeprowadzać wyłącznie wtedy, gdy gniją obie.
Po trzecie: nie refundować żadnych zabiegów zdrowotnych. Wystarczy refundować trumny.
Na pomysły te wpadłem zachwycony projektem wprowadzenia ograniczeń w operowaniu zaćmy. Genialne. Zapytam tylko... panu już by nie pomogła, co?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?