– Nieszczęśliwą?
– Szczęśliwą, dlatego płacze. On na obozie sportowym już jest, a jak do Poznania wróci, to ona na językowym będzie. Później też mijać się mają…
Koleżanka, co psycholożką jest, dodała zaraz, że śmiać się nie ma z czego, bo dla czternastolatki to dramaty prawdziwe są. I obserwować należy, bo dziecko takie coś złego sobie zrobić może.
– Ale jak płacze, to całkiem źle nie jest – pocieszyła. – Gorzej, jak się zamknie w sobie…
– Marcin się tak zamknął. Godzinami w pokoju swoim siedzi, apetytu nie ma i mówi, że wyjeżdżać nigdzie nie chce – matka piętnastolatka się odezwała. – Sądzicie, że miłość to też być może?
Że jak najbardziej – koleżanki zgodnie stwierdziły.
– Obojętne, co to jest, wspierać go musisz – psycho-lożka poradziła. – I dla bezpieczeństwa kontrolować trochę też. Na ten przykład co w internecie ogląda… No i zająć go czymś ciekawym.
Żaden sposób na Marcina dobrym się nie okazał. Do kina iść nie chciał. W piłkę pograć też nie. Z jedzenia zrezygnował prawie całkiem.
Zdesperowana matka po niewychowawczy argument sięgnęła w końcu. 100 złotych mu dała, co by rozrywki znalazł sobie jakieś.
Dnia następnego radośniejszy jakiś był, a wieczorem to całkiem wesoły. Aż niepokojące to się rodzicom wydało.
– Narkotyki kupił może albo jeszcze gorzej – psycholożka oceniła. – Często tak jest, że jak już samobójca zaplanuje wszystko, to uspokaja się bardzo i nastrój mu się poprawia. Koniecznie porozmawiać musicie!
Nastolatek długo powiedzieć nie chciał, co się stało.
– Matką jestem, widziałam, że coś bardzo złego się dzieje – koleżanka nalegała.
– Nic takiego, żeby złego zaraz... – młodzieniec kluczył. Dopiero jak szlabanem na mecze i wyjścia wieczorne postraszyła, prawdę wyznać się zdecydował.
– No bo wiesz, mamo, na imprezę w sobotę idę. A dychy nie miałem nawet, że o stówie nie wspomnę...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?