Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tydzień Baby: Wróżba 2015

Kamilla Placko-Wozińska
Kamilla Placko-Wozińska
Taki przełom roku, to miły bardzo jest. Bo raz, że człowiek cieszy się jeszcze z prezentów gwiazdkowych, dwa, że na nowy rok też się cieszy, w czym horoskopy liczne pomagają. Niektórym przynajmniej.

Baba to radości miała wiele, bo mapę swoją dostała, na którą wbijać pinezki może, w miejsca, gdzie już była i gdzie chce być bardzo. Jak wbijać zaczęła, to jej zabrakło. Tych na marzenia.

– Dziadzie, dokupić trzeba – baba się odezwała.

– Nie – zaprotestował. – Marzenia redukować musisz, horoskop rok trudny ci zapowiada… Nie to co mój! Wszystko w tym 2015 udawać się będzie. Podróże, pieniądze…

Łypnęła baba w gazetę, co ją dziad przeglądał właśnie i doczytała, że Byki to jeszcze w miłości szczęście mieć będą. Romanse je czekają, a te w związkach to flirty przynajmniej. Już baba w złość popaść zamierzała, ale inny horoskop w ręce jej wpadł. Numerologiczny. Wyszło, że baba Ósemką jest, a rok 2015 jej właśnie będzie, co znaczy, że pieniądze przyniesie. I podróże też…

– Sama sobie te pinezki kupię – zadowolona obwieściła i dziadowi gazetę z numerologią pod nos podsunęła, gdzie u niego gorzej było. I z pieniędzmi i z romansami.

Zaraz powiedział, że te wszystkie horoskopy to bzdura jest. Baba udowadniać zamierzała, że te numerologiczne, to takie naukowe bardziej są, ale nie zdążyła. Przyjaciółka zadzwoniła właśnie ze świąteczną opowieścią. Opowieść taka była, że gdy stanęła z córką i świeżo upieczonym zięciem pod choinką, celem prezentów wymiany, kopertę zieloną w dłoni dzierżyła.

– Proszę córeczko – odezwała się. – Wiem, że kozaki nabyć zamierzasz, to na nie…
Córka kopertą białą się odwdzięczyła: – Pomyślałam, że na urlop ci się przyda…
No i każda z nich po sto złotych znalazła. Wymiana taka nastąpiła. Przyjaciółka na wyjazd przeznaczyła, a córka nie. Ważniejsze sprawy się pojawiły – jak wszystko się uda, to mąż na stypendium zagraniczne pojedzie.

– I co? Stówę dać mu zamierza? – baba się zadziwiła, ale okazało się, że nie, że na wróżkę potrzebna, co ponoć bardziej wiarygodna od horoskopów jest.
Wróżka karty rozłożyła i zaraz wskazała: – Widzę blisko mężczyznę starszego od pani.

– Właśnie o nim dowiedzieć się chcę! – dziewczyna się ucieszyła, bo mąż faktycznie o rok starszy jest. Wróżka z kart więc wyczytała powodzenie. Wielkie. A jak w miłości dobrze będzie! A że urząd obok stoi, to jak nic ślubem się skończy.

– Ale on jest żonaty! – klientka zaprotestowała.

– To nic nie znaczy – wróżka twardo przy swoim trwała. – Rozwiedzie się. Albo i owdowieje…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski