UAM chce więcej czasu na inwestycje, ale wyda mniej

Drugie czytanie w sprawie przedłużenia terminu rozbudowy Uniwersytetu Adama Mickiewicza na Morasku odbyło się w poniedziałek. Najpóźniej w piątek odbędzie się natomiast głosowanie, podczas którego posłowie zdecydują, czy termin zakończenia prac zostanie przesunięty na 2017 rok.

– Ta decyzja jest ogromnie ważna dla uniwersytetu i spodziewamy się, że zostanie podjęta na naszą korzyść – mówi Stanisław Wachowiak, kanclerz UAM. – Wariantem rezerwowym jest przeznaczenie funduszy na inne inwestycje, ale zależy nam, żeby program został zrealizowany w takiej formie, w jakiej został uchwalony przez Parlament w 2004 roku – dodaje.

Obecnie na realizację inwestycji UAM ma czas do 2015 roku. Wiadomo jednak, że czasu jest za mało.
– Przyczyny opóźnienia są dwie: był problem z uzyskaniem zgody na warunki zabudowy dla części sportowej oraz decyzje dotyczące wywłaszczenia części terenów są wciąż na etapie odwołań w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym – tłumaczy kanclerz UAM.

Od 2012 roku Stowarzyszenie Miłośników Umultowa zahamowało rozbudowę kompleksu sportowego. Sąsiedzi kampusu żądają oddzielenia ich od nowej inwestycji pasem zieleni, aby zniwelować potencjalny hałas.

– W przypadku wieloletnich programów inwestycyjnych opóźnienia są rzeczą naturalną. Procedury przetargowe się przedłużyły, ale tez zmniejszyła się kwota inwestycji – mówi Krystyna Łybacka z SLD. – W podobnej sytuacji jest Uniwersytet Jagielloński – dodaje.

Pierwszy raz program był przedłużony w 2010 roku na kolejne cztery lata. Planowane koszty wzrosły też o ponad 185 tysięcy złotych. Tym razem władze UAM starają się o przedłużenie na dwa lata i deklarują, że wydadzą ponad 54 tysiące złotych mniej, niż spodziewano się tego w 2010 roku, czyli 547 tysięcy złotych.

– Niewiele miast może pochwalić się kampusem wkomponowanym w tak piękne otoczone, gdzie drzewa zaglądają do sal wykładowych – zapewnia Krystyna Łybacka. – Przede wszystkim 2017 rok jest idealny dla zakończenia inwestycji, ponieważ niż demograficzny zakończy się w 2020 roku. Wówczas wygrają te uczelnie, które najlepiej przygotują się do przyjęcia wyżu.

Rozbudowa UAM-u trwa już od 10 lat.

• Na realizację czekają jeszcze korty tenisowe, stadion lekkoatletyczny oraz pierwsze w Polsce całoroczne, kryte boisko do piłki plażowej z podgrzewanym piaskiem. Obiektem o powierzchni 1200 mkw. zainteresował się nawet Polski Związek Piłki Siatkowej. W ramach programu wieloletniego na Morasku dokończono już budowę Wydziału Biologii, Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych, postawiono budynku Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa, Hale Sportową oraz rozpoczęto budowę Wydziału Chemii. Zadbano również o oddziały zamiejscowe: rozbudowano Kolegium UAM w Pile oraz Wydział Pedagogiczno–Artystyczny w Kaliszu.
• Nowelizacja projektu przewiduje rezygnację z części wyposażenia Wydziału Chemii na rzecz Wydziału Historycznego. Władze uczelni postanowiły, że zamiast wydać ponad 8 tysięcy złotych na zakup wyposażenia dla Wydziału Chemii środki te zostaną przeznaczone na zagospodarowanie terenu i pierwsze wyposażenie Wydziału Historycznego, które nie zostało wcześniej zgłoszone do programu.