Ukradł rodzicom samochód i biżuterię. Podczas zatrzymania miał przy sobie narkotyki

Nawet kilka lat więzienia grozi 23-latkowi, który w sylwestrową noc okradł własnych rodziców. O zdarzeniu funkcjonariusze zostali powiadomieni w poniedziałek, 2 stycznia. W rakoniewickim komisariacie poszkodowana 45-latka złożyła zawiadomienie o kradzieży biżuterii i samochodu marki Fiat.

Jak relacjonuje st. sierż. Aleksandra Hoffmann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim do przestępstwa doszło w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia.

- Z zeznań kobiety wynikało, że wraz z mężem w noc sylwestrową udali się na spotkanie i nie było ich w domu. Następnego dnia zorientowali się, że z posesji zniknął samochód. Zgłaszająca poinformowała również, że z domu skradziono złotą biżuterię wartą 10 tysięcy złotych. Wszystko wskazywało, że to syn zgłaszającej dokonał kradzieży wymienionych przedmiotów - tłumaczy oficer prasowa grodziskiej policji.

Podejrzanego 23-latka funkcjonariusze zatrzymali jeszcze tego samego dnia, około godziny 19:30. Skradzionym wcześniej fiatem jeździł po Rakoniewicach, gdzie zauważył go patrol policji. W trakcie zatrzymania młody mężczyzna miał również przy sobie narkotyki.

Jak dodaje st. sierż. Aleksandra Hoffmann, mienie warte łącznie 35 tysięcy złotych odzyskano i zwrócono właścicielom. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych czynów. Sąd Rejonowy w Grodzisku Wielkopolskim na wniosek prokuratury zastosował wobec 23-latka policyjny dozór.

Źródło: grodzisk.naszemiasto.pl

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]