Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Polna: Otwarto nowy żłobek

Anna Jarmuż
Ul. Polna: Otwarto nowy żłobek
Ul. Polna: Otwarto nowy żłobek Anna Jarmuż
Przy ulicy Polnej powstał nowy żłobek. Ma służyć wszystkim maluchom, ale pierwszeństwo w przyjęciu będą miały dzieci pracowników i studentów UEP.

Jak zachęcić ludzi do posiadania dzieci? Zapewnić maluchom opiekę - uważają władze Uniwersytetu Ekonomicznego. W środę oficjalnie otwarto żłobek, w którym pierwszeństwo w przyjęciu będą miały dzieci pracowników uczelni, studentów i doktorantów.

- Wiemy, że jedną z największych barier w decyzji o posiadaniu dzieci jest konieczność rezygnacji z pracy. Wyszliśmy na przeciw pracownikom, którzy sami zgłaszali nam ten problem - mówi prof. Maciej Żukowski, rektor UEP. Jak zauważa, pewne miejsce w żłobku pomaga łączyć posiadanie dzieci z rozwojem kariery zawodowej. A docelowo także rozwiązać problem demograficzny.

- Niewiele krajów ma tak niską dzietność jak my. Pod tym względem jesteśmy w ogonie Europy - tłumaczy prof. Maciej Żukowski.

Przedsięwzięcie udało się zrealizować dzięki programowi Maluch 2016, realizowanego przez Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Pieniądze z dotacji przeznaczono na remont pomieszczeń i dofinansowanie opłat ponoszonych przez rodziców. Dzięki temu miejsce w prywatnej placówce kosztuje ich tyle samo, co w publicznej. - Powstanie żłobka wpisuje się w naszą politykę prorodzinną - mówiła wicewojewoda Marlena Maląg. - Nie chcemy by doszło do sytuacji, gdy zamiast otwierać takie placówki, będziemy musieli je zamykać, bo będzie tam za dużo wolnych miejsc.

Wiceprezydent Jędrzej Solarski przypomniał, że to już kolejne takie przedsięwzięcie w Poznaniu. Pod koniec września na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich otwarty został żłobek „Targuś”. Tam pierwszeństwo w przyjęciu mają pracownicy MTP.
W żłobku na Jeżycach miejsce znajdzie około 50 dzieci (rekrutacja jeszcze trwa). Maluchy będą wychowywane zgodnie z założeniami filozofii Marii Montessori, która kładzie nacisk na swobodny rozwój dzieci.

- Przyświeca nam motto, pozwól dziecku zrobić coś samemu. Ono uczy się samo, dorosły może mu tylko pomóc - tłumaczy Katarzyna Hordziejewicz, dyrektorka nowo otwartego żłobka „Ogrody Montessori”.

Ten jest już gotowy na przyjęcie dzieci (pierwsze maluchy znalazły tam już opiekę). Dyrekcji placówki marzy się jednak jeszcze plac zabaw z prawdziwego zdarzenia.

- Będzie on służył nie tylko naszym dzieciom, ale i mieszkańcom dzielnicy - wyjaśnia Katarzyna Hordziejewicz.

Jeżyce to nie jedyna część miasta, w której działają żłobki i przedszkola „Ogrody Montessori”. Jedno z nich, na Golęcinie funkcjonuje na podobnych zasadach, jak placówka przy ul. Polnej. Z tym, że pierwszeństwo w przyjęciu mają tam dzieci pracowników i studentów Uniwersytetu Przyrodniczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski