Dyżurny poznańskich strażaków przyznaje, że z powodu wiatru i opadów straż podejmowała interwencje
- Na ul. Blacharskiej w Poznaniu odpompowywaliśmy wodę, ponieważ około godz. 14.30 zostaliśmy powiadomieni o zalaniu tej ulicy. Mieliśmy także wezwania do połamanych drzew w Puszczykowie na ul. Rynek oraz w Poznaniu na al. Wielkopolskiej. Na szczęście nie wydarzyło się nic poważnego, złamane konary nie spowodowały żadnych zniszczeń
- mówi dyżurny.
Czytaj również: Ulewy w Wielkopolsce. Straż pożarna interweniowała ponad 200 razy. Zobacz zdjęcia
Według prognoz IMGW w czwartek wieczorem mogą pojawić się jeszcze przelotne deszcze oraz burze.
Aktualizacja - godz. 19.10
Prognozy pogody potwierdziły się i po godz. 18 nad Poznań nadeszła kolejna fala burz i ulewnych deszczy. Straż pożarna po raz kolejny otrzymała zgłoszenia dotyczące zalań i połamanych drzew.
Szczególnie poważnie wygląda sytuacja m.in. na ulicach Serbskiej i Lechickiej.
- Jedziemy sprawdzić, czy jesteśmy w stanie odpompować wodę - relacjonował około godz. 19 dyżurny poznańskich strażaków.
Sprawdź też:
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
