O ruderze, szpecącej okolicę pisaliśmy w połowie sierpnia. Mieszkańcy niepokoili się, bo do budynku wprowadzili się bezdomni. – Przynoszą różne odpady. Boimy się, że zalęgnie się tam robactwo albo szczury – mówili mieszkający najbliżej posesji.
CZYTAJ TEŻ:
Ulica św. Leonarda: Opuszczona kamienica straszy
Płyty zabezpieczające bramę przy pustostanie były wtedy oderwane. Działkę porastały wysokie chwasty i krzaki. Od tyłu, zwłaszcza przy budynku gospodarczym na posesji, widoczne były ślady po bezdomnych.
Po naszej interwencji, sprawą zajęła się straż miejska, która zaczęła częściej kontrolować okolice, oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Poznania.
- Inspektorzy odwiedzili tę posesję. Nakazali właścicielom naprawienie uszkodzonego ogrodzenia i pozrywanych zabezpieczeń okien na parterze – mówi Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Poznania. – Zwrócili też uwagę na to, że na działce panuje bałagan.
Właściciele wykonali wszystkie polecenia PINB. – Rzeczywiście, w zeszłym tygodniu przycinano rozrośnięte zielsko. Do dziś leżą tam poobcinane gałęzie. Nie wiemy czy one również zostaną uprzątnięte – mówią okoliczni mieszkańcy. I zastanawiają się, jak długo posesja będzie pozostawać w tym stanie.
- Z moich informacji wynika, że zlecono już projekt prac rozbiórkowych. Gdy dokument powstanie, inwestor wystąpi z wnioskiem o wydanie pozwolenia na rozbiórkę – mówi Paweł Łukaszewski. – A do tego czasu będziemy sprawdzać, czy na tym terenie nie dzieje się nic złego – zapewnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
