Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Ulisses” w Teatrze Polskim w Poznaniu: Uwspółcześniona wersja słynnej powieści Jamesa Joyce’a. Zobacz zdjęcia i wideo!

Maciej Szymkowiak
Maciej Szymkowiak
Przygotowanie do spektaklu trwały około dwóch lat, a próby z aktorami około trzech miesięcy. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Przygotowanie do spektaklu trwały około dwóch lat, a próby z aktorami około trzech miesięcy. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Waldemar Wylegalski
W Boże Ciało, ale też w słynny Bloomsday, czyli 16 czerwca w Teatrze Polskim w Poznaniu premierowo zostanie wystawiona najnowsza adaptacja słynnej – liczącej już sto lat – powieści Jamesa Joyce’a. Adaptacja teatralna w reżyserii Mai Kleczewskiej przeniesie widzów do codzienności naznaczonej zagrożeniem wojny, lękiem i niepewnością. Zobacz zdjęcia i wideo.

„Ulisses”: akcja w Poznaniu

James Joyce opublikował „Ulisses” w odcinkach w amerykańskiej gazecie w latach 1918-1920. Całość została wydana dopiero w 1922 roku w Paryżu. Przez lata książka była tematem szeroko zakrojonych debat: począwszy od oskarżeń o nieprzyzwoitość, a skończywszy na uznaniu ją za najlepsze dzieło modernizmu. Od 16 czerwca będzie można oglądać poznańską adaptację w reżyserii Mai Kleczkowskiej.

Głównego bohatera (w oryginale Irlandczyka) Leopolda Blooma widzowie najnowszej sztuki obserwować będą w realiach Poznania. Ten przesiaduje w pubach, spotyka znajomych i nieznajomych. Dzień mija mu na sprawach codziennych, a pozornie nic szczególnego się nie dzieje. Rzeczywistość jednak później stanie się odrealniona, a umysł Blooma we śnie przeniesie go w wir wojny.

„Ulisses”: widzowie w barze

Twórcy spektaklu pragną przenieść widza blisko wydarzeń. Będą nie tylko spektatorami sztuki, ale też jej uczestnikami. Miejsce dla widowni jest tak przygotowane, żeby poczuli się, jak w prawdziwym pubie, z którego można wyjść i wejść w każdym momencie, a także zamówić coś do picia i jedzenia.

- Przenosimy się do miejsca istniejącego tylko na scenie Teatru Polskiego: do baru „Syreny”, gdzie chcielibyśmy, żeby widzowie czuli się swobodnie, gdzie mogą zamówić różne napoje, czy też zjeść wątróbkę, która jest ulubioną potrawą naszego głównego bohatera Leopolda Blooma

– mówi reżyserka Maja Kleczewska i dodaje:

- Chciałabym, żeby widz się czuł swobodnie, żebym mógł wychodzić i wracać, kiedy chce. Korzystać z baru, żeby nie był zobligowany takim tradycyjnym siedzeniem na widowni teatru.

Przed premierą spektaklu zademonstrowano sekwencję: rozmowy, tańca śmierci i monologu Molly o kobiecości i męskości. Miejsce akcji przypomina bar z ustawionymi różami na stolikach, a także terminal lotniczy. „Ulisses” jest uznany za dzieło wybitne, ale też trudne w percepcji. Zapytaliśmy, czy reżyserka uznaje powieść Joyce’a za uniwersalną, którą można przełożyć na tematy współczesne.

- Tak, chciałabym zaprosić widzów, żeby sami się przekonali, co się zmieniło w ciągu tych 100 lat, czy też coś się nie zmieniło. W moim poczuciu człowiek się, aż tak bardzo nie zmienił. To, co ludzie myślą, jak ze sobą rozmawiają, jakie mają niepokoje, lęki, jaką wyobraźnię i przestrzeń nieświadomą to właściwie ludzie pozostali w tym samym punkcie

– odpowiada Kleczewska.

Zobacz nagranie z próby:

od 16 lat

Przygotowanie do spektaklu trwały około dwóch lat, a próby z aktorami około trzech miesięcy. Reżyserka wraz z dramaturgiem spektaklu, Damianem Josefem Neciem musiała wybrać, które fragmenty książki zostaną zaadaptowane, ponieważ nie byliby w stanie przełożyć na deski teatru ponad 800 stron powieści. Spektakl trwa około trzech godzin.

- „Ulisses” można odebrać po prostu jako historię człowieka, który wędruje po Dublinie. Można też odebrać na poziomie filozoficznym bądź teologicznym, czy też symbolicznym. Wydaje mi się, że każdy odbiorca powinien podążać za sobą i za swoją intuicją, bo przede wszystkim to jest książka bardzo zmysłowa

– mówi Kleczewska i dodaje:

- Bloom to nie jest postać filozoficzna, nie ma w swoim życiu ekstremalnych przeżyć. To opowieść o jednym dniu zwykłego człowieka. W związku z tym sądzę, że możemy poczuć z nim bliskość, łączność i więź.

Spektakle są grane o godz. 19 w dniach: 16 czerwca, 17 czerwca, 18 czerwca i 25 czerwca, a o godz. 18: 19 czerwca, 26 czerwca.

Zobacz zdjęcia z próby:

Przygotowanie do spektaklu trwały około dwóch lat, a próby z aktorami około trzech miesięcy. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

„Ulisses” w Teatrze Polskim w Poznaniu: Uwspółcześniona wers...

Przejdź do galerii, zobacz i posłuchaj piosenek związanych z Poznaniem oraz tych, do których teledyski były kręcone w stolicy Wielkopolski.

Poznań w piosenkach i teledyskach. Nagrania o mieście i te, ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski