Jeśli ktoś kogoś poucza w ten sposób, nam to nie przeszkadza - twierdzi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. - Żyjemy w demokratycznym państwie i każdy może wydawać takie ulotki, a zatrzymany ma prawo się bronić. Nie zajmujemy się sprawą ulotek, bo nie wiem, czemu miałoby to służyć.
Czytaj także:
Nielegalne narkotyki z legalnym niekaraniem
Poznań: Palili marihuanę pod sądem [ZDJĘCIA, FILM]
Tymczasem posiadanie narkotyków jest w Polsce zabronione. Od grudnia ubiegłego roku prokurator może jedynie odstąpić od wymierzenia kary w przypadku posiadania małej ilości narkotyków. - Dziwię się, że ulotka pojawiła się u nas tak późno - mówi Jagoda Gierczyk, kierownik poznańskiej poradni profilaktyki i leczenia uzależnień Monar. - To logiczna interwencja w sprawie absurdalnych przepisów - twierdzi.
Ulotka została wydana przez Polską Sieć Polityki Narkotykowej. Zawiera konkretne porady dotyczące zachowania się osoby, która została zatrzymana przez policję. "Podkreślaj, że masz narkotyki wyłącznie na swój własny użytek, odmów składania dalszych wyjaśnień, milcząc, będziesz bezużyteczny dla organów ścigania" - to tylko niektóre rady dla zatrzymanych.
Ulotka podoba się urzędnikom miejskim, którzy prowadzą w gimnazjach program przeciwdziałania narkomanii.
- To forma edukacji w kierunku prawa, która jest bardzo potrzebna - uważa Grzegorz Polak, koordynator miejskiego programu "Szkoła wolna od narkotyków i przemocy". - Nie widzę tu zachęty do używania narkotyków.
Ta forma edukacji nie podoba się jednak wszystkim.
- Szkoda, że są ludzie, którzy nie rozumieją, jak młodzież potrafi być podatna na wpływy - uważa Przemysław Foligowski, przewodniczący komisji oświaty Rady Miasta. - Nie popieram tego typu akcji - dodaje.
A rodzice nastolatków? Są tacy, którzy nie mają nic przeciwko temu, aby ich dziecko zapoznało się z treścią ulotki.
- Najbardziej bym chciała, żeby moje dziecko nigdy nie posiadało, ani nie zażywało żadnych narkotyków, ale różne sytuacje się zdarzają - mówi Anna Bogaczyk, matka dwóch nastolatków. - Koleżanki syn został zatrzymany z grupą kolegów na 24 godziny. Ona odchodziła od zmysłów nie wiedząc, co się z nim dzieje. Wolałabym, aby moje dziecko wiedziało, jak zachować się nawet w tak trudnej sytuacji i aby potrafiło upomnieć się o swoje prawa.
Ulotki "Zażyj dawkę swoich praw" rozdawać zamierzają organizatorzy Marszu Wyzwolenia Konopi, który w najbliższą sobotę odbędzie się w Poznaniu.
- Chcielibyśmy położyć kres hipokryzji, w której żyjemy - mówi Marcin Romiński ze stowarzyszenia Wolne Konopie. - Domagamy się depenalizacji marihuany i racjonalnej polityki narkotykowej. To, co mamy obecnie to czysty absurd. Miękkie narkotyki nie są ani dobre, ani złe. Złe są jedynie nałogi.
W sobotę 12 maja odbędzie się w Poznaniu Marsz Wyzwolenia Konopi. Uczestnicy wyruszą sprzed Opery o godz. 18. Główne założenie tegorocznego marszu to pokazanie leczniczych właściwości marihuany i zaapelowanie o pozwolenie na medyczne uprawy. Organizatorzy przekonują, że uprawy medyczne są ściśle regulowane i działają w "systemie zamkniętej pętli". Medyczna marihuana z nich pochodząca nie trafia na czarny rynek i nie przynosi zysków przestępcom.
Marihuana może być stosowana pomocniczo w stwardnieniu rozsianym, w leczeniu nowotworów, czy astmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
