Są to: rogale świętomarcińskie z Poznania, wielkopolski ser smażony z Nowego Tomyśla, olej rydzowy z Szamotuł i andruty kaliskie!
- To dla nas wielka radość - mówi Eliza Smolińska, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej w Kaliszu. - Kilka dni temu otrzymaliśmy prawie 1000-stronicowy atlas europejskich produktów regionalnych z oznaczeniem geograficznym. Wśród 850 nazw znajdują się również nasze, kaliskie andruty. Oczywiście, jesteśmy tam w doborowym towarzystwie z Wielkopolski.
Przypomnijmy, że staraniem producentów tego chrupiącego smakołyku, zrzeszonych w LOT, po spełnieniu wielu procedur, wpisanie andrutów w unijny rejestr chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych nastąpiło kilka miesięcy temu, w kwietniu 2009 roku. Wcześniej - w 2005 roku andruty trafiły na Listę Produktów Tradycyjnych w kategorii wyroby piekarnicze i cukiernicze. Smak i wyjątkowość tego smakołyku potwierdzają liczne nagrody. Najważniejsze z nich to I nagroda w ogólnopolskim konkursie "Nasze Kulinarne Dziedzictwo" (2004 r.).
Chroniona Nazwa Pochodzenia, Chronione Oznaczenie Geograficzne, Gwarantowana Tradycyjna Specjalność - to trzy rodzaje oznaczeń tradycyjnych produktów rolnych i środków spożywczych, stosowanych w krajach Unii Europejskiej od 1992. Celem tej polityki jest ochrona nazw produktów regionalnych i zapewnienie autentyczności produktów wytwarzanych tradycyjnie na określonym obszarze.
Trzy z wielkopolskich smakołyków znajdujących się w atlasie - andruty, ser smażony i rogale świętomarcińskie - posiadają status chronionej nazwy geograficznej. Natomiast olej rydzowy posiada status - gwarantowana tradycyjna specjalność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?