Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia Europejska ulega presji gigantów i sprzedaje naszą prywatność

Jakub Napoleon Gajdziński
Unia Europejska w imię ochrony danych osobowych jest bliska... ułatwić dostęp do nich bankom, rządom i korporacjom. Choć są też pozytywy to trzeba przyznać, że „nasi przedstawiciele” ugieli się pod presją i wzięli stronę wielkiego biznesu.

Na czym polega sprzedaż danych osobowych? Dobrym przykładem może być Verizon, firma telekomunikacyjna kontrolująca sporą część rynku

USA. Korporacja wie gdzie jesteś, co robisz na swoim telefonie, jakiej jesteś płci, ile masz lat oraz jaki lubisz sport, jakie informacje cię interesują, jakie strony odwiedzasz. Sprzedaje te informacje każdemu, kto jest gotów za nie zapłacić. Te firmy na bazie zdobytych danych tworzą twój profil a następnie przygotowują ofertę specjalnie dla ciebie. Trudno się obronić przed tak agresywną formą marketingu.

W Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) Parlamentu Europejskiego odbyło się wczoraj głosowanie na temat ochrony danych osobowych w UE. Głosowanie było kluczowym momentem trwającej od dawna wojny między organizacjami społecznymi walczącymi o obronę prawa do prywatności a korporacyjnymi gigantami, które zarabiają na wykorzystywaniu naszych danych.

– Prawdopodobnie z większości poprawek, które zostaną przyjęte aż 70-80% będzie po myśli organizacji społecznych. Wiele z nich to poprawki kompromisowe. Niektóre z nich nam się nie podobają, ale i tak trzeba przyznać, że rozporządzenie idzie w kierunku ograniczenia takich zjawisk jak np. profilowanie dla korzyści komercyjnych – mówił jeszcze wczoraj Jędrzej Niklas z Fundacji Panoptykon.

Inicjatywa wyszła od unijnej komisarz ds. praw człowieka Viviane Reading i była wspierana przez europejskie organizacje pozarządowe takie jak choćby European Digital Rights (EDRi) czy Fundacja Panoptykon.

Co udało się wywalczyć? Zacznie obowiązywać zasada, że zgoda na przetwarzanie danych jest ważna tylko, jeśli została wyrażona w sposób wyraźny. Wielkim zwycięstwem jest przeforsowanie definicji danych osobowych mówiącej, że dane to wszystko co pozwala na choćby pośrednią identyfikację. Te same reguły prawne będą stosowane do wszystkich firm działających na obszarze UE a kto je złamie może zostać zmuszony do zapłacenia aż 5% rocznego globalnego obrotu.

W czym problem?
Jeśli prawo wejdzie w życie nie będziemy mieli żadnej kontroli nad tym, kto i w jakim celu przetwarza nasze dane jeśli tylko będzie to realizować jego „uzasadniony interes”. Kto będzie ustalał co jest tym interesem? Podmiot wykorzystujący nasze dane.

Ponadto uznano, że profilowanie (przewidywanie naszych zachowań, kreowanie naszych potrzeb) nie jest istotną ingerencją w nasze prawa. Jest całkowicie legalne i dopiero wyraźny sprzeciw może je zatrzymać.

W praktyce oznacza to, że jeśli nie chcesz być przedmiotem komercyjnej inwigilacji musisz spędzić niezliczone godziny na wysyłaniu np., listów z żądaniem zaprzestania profilowania do nieznanej liczby podmiotów gospodarczych. Przecież nie wiadomo czyj „uzasadniony interes” przekazywanie twoich danych akurat realizowało.

– Jeśli pozwolimy by rozporządzenie w tej formie przeszło to damy całkowite przyzwolenie dla firm działających w Internecie by mogły gromadzić nasze dane, profilować nas i sprzedawać te profile tym, którzy zapłacą najwięcej – powiedział Joe McNamee, dyrektor EDRi.

W gospodarce cyfrowej informacja jest najdroższym i najważniejszym z towarów. Walka o prawo do prywatności to starcie między obywatelem a coraz bardziej uzbrojonym w wiedzę kapitałem i zbudowanym dla jego konserwacji państwem nadzoru. Nawet niewielka zmiana w zakresie komercyjnego wykorzystywania danych osobowych mogła wygenerować trudne do przewidzenia straty dla banków i korporacji a nawet wpłynąć na model ich funkcjonowania.

EDRi nazwało rozporządzenie „jednym krokiem do przodu, dwoma wielkimi w tył” choć chyba lepiej sytuację opisują słowa Edwarda Gierka: „staliśmy już nad przepaścią, ale uczyniliśmy znaczący krok naprzód”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski