Jego wojskowy żywot nie był długi. Transporter przejechał zaledwie 211 kilometrów. I chociaż może uciągnąć działo artyleryjskie lub przyczepę o nośności 15 ton, a na dodatek jechać po szosie z prędkością 65 km/h, nie trafił do seryjnej produkcji.
- Unikalnych pojazdów i urządzeń używanych przez polskie wojsko poszukujemy w całym kraju. Ten pojazd przywieziony został do nas spod Wrocławia. Cenny jest dlatego, że zastosowano w nim po raz pierwszy w polskich konstrukcjach elementy hydrauliczne w układzie napędowym. W naszych zbiorach zobaczyć można ponadto jedyny w Polsce lekki czołg T-70 pamiętający II wojnę światową - mówi mjr Tomasz Ogrodniczuk, kustosz muzeum znajdującego się na poznańskim Golęcinie. Wśród eksponatów można też zobaczyć wojskową, terenową wersję... volkswagena.
- Ponieważ muzeum znajduje się na terenie wojskowym, zainteresowany musi napisać wniosek do komendanta Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, podając swój adres lub numer telefonu. Dzięki temu z zainteresowanym skontaktuje się kustosz i ustalą termin zwiedzania - mówi kpt Jacek Thomas, oficer prasowy CSWL w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?