Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upadłość konsumencka po zmianach: 13.05.2021. Syndyk nie może ci zabrać wszystkiego. Co z mieszkaniem?

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Komornik działa na rzecz wierzyciela i dąży do jego pełnego zaspokojenia. Syndyk ma m.in. na celu przeprowadzenie upadłego do zakończenia postępowania, nie pozbawiając go środków i przedmiotów potrzebnych do życia.
Komornik działa na rzecz wierzyciela i dąży do jego pełnego zaspokojenia. Syndyk ma m.in. na celu przeprowadzenie upadłego do zakończenia postępowania, nie pozbawiając go środków i przedmiotów potrzebnych do życia. Mariusz Kapała / Polska Press
Nieodłącznym elementem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest spotkanie z syndykiem. Większość osób ogłaszających upadłość obawia się, że zajmie on nawet przysłowiową ostatnią koszulę. Niesłuszne. Syndyk ma ograniczenia względem własności upadłego. Jest mniej pazerny niż komornik.

- Nie obawiajmy się spotkania z syndykiem. Pierwszy kontakt, zwykle w domu, ma na celu spotkanie w otoczeniu, w którym upadły czuje się swobodnie. Syndyk chce w ten sposób poznać sytuację życiową osoby upadłej, ustalić, czy coś się zmieniło względem sytuacji opisanej we wniosku upadłościowym. – mówi Przemysław Furmanek z serwisu Upadanie.pl.

Syndyk nie zabierze wszystkiego…

Podobnie, jak komornika, syndyka obowiązują te same ograniczenia. Zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego syndyk musi pozostawić: środki pieniężne zwolnione od zajęć (alimenty, 500+, diety, itd.), urządzenia i przedmioty domowe, jak bielizna, pościel, ubrania potrzebne do wykonywania zawodu (wyjątkiem tu jest samochód u kierowcy taksówki, choć sąd może podjąć w upadłości inną decyzję), narzędzia niezbędne do wykonywania zawodu, sprzęty gospodarstwa domowego (lodówka, pralka, piekarnik, mikrofalówka), produkty oraz sprzęty rehabilitacyjne i przedmioty potrzebne do nauki. Na litość syndyka może liczyć także jedna krowa, dwie kozy lub trzy owce.

Syndyk lubi nieruchomości, ale…

Zajęciu w upadłości konsumenckiej podlegają na pewno nieruchomości: mieszkania, domy, działki rolne, udziały w nieruchomościach należące do upadłego. Do tej kategorii nie zaliczają się spółdzielcze prawa lokatorskie (w związku z brakiem własności), prawa do rodzinnych ogródków działkowych i tzw. TBS-y. Posiadając więc spółdzielcze prawo lokatorskie, czy mieszkanie w systemie TBS, nie powinniśmy obawiać się o ich zajęcie.
Jeśli chodzi o ruchomości, to kwestia jest bardziej płynna. Tym, co podlega zawsze zajęciu są w szczególności: samochody, traktory i inne wartościowe ruchomości, którymi włada upadły (chyba że okoliczności wskazują, że to nie jest jego własność). Również pobyt w wynajmowanym mieszkaniu nie uchroni nas przed zajęciem niektórych elementów jego wyposażenia. Jedną z najpopularniejszych rzeczy, którą na pewno zabiorą syndycy jest telefon komórkowy. Wzięty razem z abonamentem potrafi przedstawiać dużą wartość rynkową. - W takim wypadku, jeśli operator telefonii komórkowej nie zgłosi, że telefon do zakończenia opłacania abonamentu jest jego własnością, dojdzie do wypowiedzenia umowy, a telefon zostanie sprzedany. – wyjaśnia Przemysław Furmanek.
Prawie zawsze zajęciu podlegają należności, które osoby trzecie winne są upadłemu. Mowa tu o nieopłaconych fakturach, niespłaconych pożyczkach, czy innych roszczeniach stwierdzonych wyrokiem sądowym.

Syndyk nie taki groźny

Wydaje się więc, że syndyk nie jest tak groźny, jak go malują. Raczej nie będzie w brutalny sposób przeszukiwał naszego mieszkania w poszukiwaniu kosztowności i sprzętów AGD. Generalnie jest bardziej powściągliwy w zajmowaniu przedmiotów niż komornik. Związane jest to z różnymi celami działania.
- Komornik działa na rzecz wierzyciela i dąży do jego pełnego zaspokojenia. Syndyk ma m.in. na celu przeprowadzenie upadłego do zakończenia postępowania, nie pozbawiając go środków i przedmiotów potrzebnych do życia. – tłumaczy Przemysław Furmanek z serwisu Upadanie.pl.

NEWSY DNIA. Kliknij i przeczytaj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Upadłość konsumencka po zmianach: 13.05.2021. Syndyk nie może ci zabrać wszystkiego. Co z mieszkaniem? - Strefa Biznesu

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski