Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upamiętnienie ofiar wojny w Ukrainie. Performance artystyczny na pl. Mickiewicza w Poznaniu. Pieśń, poezja i zapalanie zniczy [ZDJĘCIUA]

M.S.
Akcja, spektakl społeczny miał na celu ponowne zwrócenie uwagi społeczności światowej na działania rosyjskich okupantów na terytorium suwerennej i niepodległej Ukrainy. Irpień, Bucza, Hostomel, Mariupol i wiele innych to nazwy miast, które odbijają się echem dzikich zbrodni. Rosja dokonała i nadal dokonuje ludobójstwa w Ukrainie.
Akcja, spektakl społeczny miał na celu ponowne zwrócenie uwagi społeczności światowej na działania rosyjskich okupantów na terytorium suwerennej i niepodległej Ukrainy. Irpień, Bucza, Hostomel, Mariupol i wiele innych to nazwy miast, które odbijają się echem dzikich zbrodni. Rosja dokonała i nadal dokonuje ludobójstwa w Ukrainie. Martyna Kamzol
W sobotę, 9 kwietnia po godz. 15 odbyła się akcja pokojowa na pl. Mickiewicza w Poznaniu. Organizatorzy w ten sposób chcieli zwrócić uwagę, na to, co dzieje się w Ukrainie. Podczas inicjatywy odbył się performance teatralny, zaśpiewano pieśń „Plywe kacza”, odczytano poezję wyzwoleńczą w dwóch językach i zapalono znicze za zmarłych.

Za akcję odpowiadają Wolontariusze Sztabu Aniołów i członkini Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Polska – Ukraina”, Maria Andruchiw.

- Tego, co dzieje się w Ukrainie, nie da się opisać słowami… Świadomość odmawia zaakceptowania tego, co widzą oczy… Świat musi się obudzić i zacząć działać zgodnie z zasadami moralnymi, a nie celami ekonomicznymi i strategiami biznesowymi

– przekonują inicjatorzy akcji.

Przypomnieli też rosyjskie zbrodnie wojenne, których ofiarami są: zgwałcone kobiety, których ciała próbowano spalić, zabici urzędnicy samorządowi, dzieci, osoby starsze i mężczyźni.

- Wielu miało związane ręce, ich ciała nosiły ślady brutalnych tortur, wiele osób zostało odwróconych i położonych twarzą do ziemi. Są to bezpośrednie dowody tortur i maltretowania ludności cywilnej. To wszystko dzieje się w XXI wieku, w środku Europy

– dodają.

Ku pamięci wszystkich ofiar wojny wyzwoleńczej w Ukrainie zapalono znicze. W trakcie wydarzenia odbył się też performance teatralny, zaśpiewano symboliczną pieśń „Plywe kacza” oraz odczytano poezję wyzwoleńczą w dwóch językach.

Niektóre miasta, jak Kraków i Wrocław, udostępniły uchodźcom nieużywane już budynki dworcowe. Tu można liczyć na nieco większy spokój niż na działających dworcach, jednak zdjęcie (z Krakowa) dobrze pokazuje, na jak „komfortowe” warunki mogą liczyć osoby uciekające z ojczyzny przed pociskami i bombami.Przejdź do kolejnych slajdów, używając strzałki w prawo albo przesuń zdjęcia palcem.

Uchodźcom z Ukrainy jest w Polsce za dobrze? Tak nieraz wygl...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski