Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodziny Hitlera w Wodzisławiu Śląskim: organizatorowi doradzał asystent sędziego z Katowic, Jakub K.

Redakcja
Urodziny Hitlera w lesie koło Wodzisławia Śląskiego
Urodziny Hitlera w lesie koło Wodzisławia Śląskiego Superwizjer TVN
Jakub K., asystent sędziego z Katowic, miał doradzać organizatorowi urodzin Hitlera, które odbyły się w lesie koło Wodzisławia Śląskiego. Sprawę skomentował rzecznik katowickiego Sądu Apelacyjnego: Zebranie sędziów podjęło uchwalę zobowiązującą prezesa sądu podjęcia środków zmierzających do rozwiązania stosunku pracy z Jakubem K.

Jakub K., który brał udział w demonstracji, na której wieszano zdjęcia europosłów na szubienicach, a obecnie pracuje jako asystent sędziego, miał udzielać porad prawnych Mateuszowi S., pseudonim Sitas - napisała Gazeta Wyborcza.

CZYTAJ TEŻ:
Pracownik resortu sprawiedliwości wieszał zdjęcia europosłów na szubienicy

Manifestacja pod hasłem NIE dla współczesnej targowicy w Katowicach

Narodowcy w Katowicach powiesili zdjęcia posłów PO na szubie...

Mateusz S. to lider stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, organizator pokazanych w reportażu TVN "urodzin Adolfa Hitlera".

Przypomnijmy: w styczniu 2018 r. reporterzy Superwizjera TVN ujawnili, że członkowie stowarzyszenia Duma i Nowoczesność hucznie świętowali 128. urodziny Adolfa Hitlera w jednym z lasów niedaleko Wodzisławia Śląskiego. Były płonące swastyki, ołtarzyk ku czci zbrodniarza i okrzyki "Sieg Heil".

PISALIŚMY O TYM:
Superwizjer: "Polscy neonaziści" na Śląsku świętowali urodziny Hitlera. Wstrząsający reportaż TVN
Szokujący reportaż o nazistach na Śląsku. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo ws. organizacji Duma i Nowoczesność

Naziści w lesie koło Wodzisławia świętowali urodziny Hitlera

Szokujący reportaż o nazistach na Śląsku. Prokuratura Okręgo...

Na reportaż szybko zareagowali m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz szef MSWIA Joachim Brudziński. Śledztwo ruszyło od razu.

Na wieść o zamieszaniu w sprawę asystenta sędziego z Katowic, zareagował rzecznik katowickiego Sądu Apelacyjnego, Robert Kirejew.

- To sprawa dosyć przykra i bardzo niepokojąca – stwierdził rzecznik. - Z tego, co wiem, tego typu działania miały być podejmowane zanim został asystentem w naszym sądzie. Niemniej jednak cały czas był asystentem sędziego, czyli obowiązywały go unormowania dotyczące urzędników sadów i prokuratur. W związku z tym nie mógł podejmować odpłatnego zatrudnienia bez zgody prezesa sądu. Nie mógł podejmować takich działań, które mogłyby naruszać godność urzędnika sądu i prokuratury, do takich należy zaliczyć doradztwo prawne jakiejkolwiek opcji politycznej – dodał Kirejew.

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski