– Nasza decyzja wynikała z tego, że dwie oferty, które otrzymaliśmy, przewyższały nasz budżet – powiedział Marcin Wojtkowiak, wójt gminy Czerwonak. Jedna z firm żądała za wykonanie pracy 66 tysięcy złotych, natomiast druga - 43 tysiące złotych. Zaangażowaliśmy w to pracowników, którzy od początku do końca koordynowali tę akcję. Zapłaciliśmy jedynie za transport, zakup ziemi i sadzonki.
Drzewa zostały posadzone, a gmina zaoszczędziła 20 tys. zł.
- Mamy już plan na to, jak przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze - mówi wójt.
- Na jesieni w miejscowości Owińska planujemy powtórzyć tę akcję. Tym razem chcemy zaangażować w to nie tylko pracowników naszej gminy, ale także mieszkańców. Pozwoli nam to kolejny raz zaoszczędzić pieniądze na inne lokalne cele. Dodatkowo pomoże to zaktywizować mieszkańców, którzy przez wspólną pracę na rzecz okolicy będą jeszcze bardziej mogli się zżyć ze sobą
- zapowiada.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?