Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa o systemie oświaty: Rodzice chcą mieć wybór. Zbierają podpisy

Anna Jarmuż
Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o systemie oświaty. Rodzice chcą mieć większy wpływ na edukację swoich dzieci.

To rodzice powinni decydować o tym, czy ich dziecko rozpocznie edukację szkolną jako sześcio- czy siedmiolatek, a także mieć realny wpływ na program nauczania i wybór podręcznika. To tylko kilka postulatów, które znalazły się w projekcie obywatelskim ustawy o systemie oświaty. Inicjatywę “Rodzice chcą mieć wybór” podjęło Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców.

– Spływają do nas pierwsze podpisy. W tydzień po rozpoczęciu akcji mamy już ponad 100 koordynatorów i miejsc składania podpisów, we wszystkich województwach – mówi Tomasz Elbanowski, prezes stowarzyszenia.

Wśród postulatów znalazło się nie tylko odroczenie obowiązku szkolnego sześciolatków oraz zmiana obowiązkowej edukacji przedszkolnej pięciolatków na prawo do przedszkola (o co stowarzyszenie walczyło już wcześniej). Inicjatorzy akcji chcą, by rozszerzono kompetencje rad rodziców. Mają oni mieć realny wpływ na podstawę programową oraz wybór podręcznika. Rodzice zamierzają też walczyć o przywrócenie zajęć dodatkowych w przedszkolach na dawnych zasadach i podniesienie standardów transportu dzieci do szkoły. Ich zdaniem, takie rzeczy powinna gwarantować ustawa.

– Rodzice muszą mieć realny wpływ na to kiedy ich dzieci rozpoczynają naukę w szkole i czego są tam uczone. W ostatnich latach zbyt często byli tego prawa pozbawiani – tłumaczy Tomasz Elbanowski. – Uważamy, że rząd nie powinien narzucać dzieciom rozpoczynania nauki w wieku 6 lat, rodzice powinni mieć też wpływ na wybór podręczników, z których uczone są ich dzieci i na program realizowany w ich szkole.

Inicjatorzy akcji mają nadzieję, że tym razem wywalczą wybór dla wszystkich roczników. Zbliżają się wybory. Wkrótce będzie też można ocenić skutki wprowadzonych reform.

Szczegóły inicjatywy na stronie www.rzecznikrodzicow.pl.

To już kolejna walka. Poprzedni projekt “zamrożony”

Reforma obniżenia wieku szkolnego wywoła protesty.

W 2008 r. rodzice zorganizowali pierwszą zbiórkę podpisów, pod hasłem ,,Ratuj Maluchy”. Reformę odroczono wtedy o 3 lata – do 2012 r. a rodzicom sześciolatków pozostawiono wolny wybór. Kolejnym krokiem rodziców (w 2011 r.) był obywatelski projekt ustawy “Sześciolatki do przedszkola”, pod którym podpisało się prawie 350 tys. osób. W odpowiedzi rząd odroczył obniżenie wieku szkolnego o dwa kolejne lata – do 2014 r. Marszałek sejmu do dziś nie dopuścił jednak projektu obywatelskiego do drugiego czytania. W poł. 2013 r. rodzice skupienie wokół stowarzyszenia złożyli wniosek o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum “Ratuj Maluchy i starsze dzieci też”. Podpisało się pod nim ok. milion osób. Rząd rozszerzył wolny wybór rodziców, na połowę dzieci z rocznika 2008 (urodzonych w II poł. roku), ale zapowiedział że to ostatnie ustępstwo. Jesienią 2013 r. Sejm odrzucił wniosek o referendum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski