Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na wykałaczki! Zaostrzony kawałek drewienka wędrował po ciele i prawie zabił chorego. Pacjenta uratowano w Poznaniu

ZSN
Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich. W poznańskim szpitalu uratowano pacjenta, który połknął wykałaczkę w czasie wesela... kilka miesięcy wcześniej. Niesamowitą historią podzielił się prof. Marek Karczewski, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu. Przejdź dalej i sprawdź szczegóły --->
Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich. W poznańskim szpitalu uratowano pacjenta, który połknął wykałaczkę w czasie wesela... kilka miesięcy wcześniej. Niesamowitą historią podzielił się prof. Marek Karczewski, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu. Przejdź dalej i sprawdź szczegóły --->Pixabay
Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich. W poznańskim szpitalu uratowano pacjenta, który połknął wykałaczkę w czasie wesela... kilka miesięcy wcześniej. Niesamowitą historią podzielił się prof. Marek Karczewski, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.

Dlaczego używanie wykałaczek może być bardzo niebezpieczne dla spożywającego, wyjaśnia na swoim facebooku prof. Karczewski.

"Oto przykład naszego pacjenta Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu, który kilka miesięcy wcześniej w czasie uroczystości weselnej spożył koreczek i nie poczuł, że z nadzianymi "frykasami" połknął też wykałaczkę. Obustronnie zaostrzony kawałek drewienka przesuwał się wraz z ruchami perystaltycznymi, aż utknął w końcowym odcinku jelita cienkiego, a następnie w trzech miejscach przedziurawił jelito cienkie oraz kątnicę. Ale to nie koniec podróży ostrego przedmiotu, który jednym końcem przebił dalej prawy moczowód i wbił się w tętnicę biodrową wewnętrzną. Taka sytuacja stała się bezpośrednim zagrożeniem dla życia pacjenta i zdecydowała o szybkiej operacji przez nasz zespół" - opowiada kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.

I dodaje: "W czasie operacji wykałaczkę usunęliśmy wraz z kawałkiem przedziurawionego jelita cienkiego i grubego, natomiast moczowód spróbowaliśmy zeszyć na specjalnym cewniku "pig-tail" i zaopatrzyć tętnicę biodrową. Później okazało się, że z powodu stanu zapalnego końca moczowodu poniżej przedziurawienia, zapalny odcinek moczowodu musiał zostać usunięty i ponownie zespolony z pęcherzem."

Profesor wyjaśnia, że na szczęście pacjent ma już się dobrze. A jednocześnie przestrzega wszystkich, bo przed nami finały Ligi Europy i Ligi Mistrzów, kiedy nie tylko wykałaczkę można połknąć z emocji...

Zobacz też:

Zobacz w naszej galerii, jak widzą świat osoby z różnymi wadami wzroku:

Zobacz, jak widzą świat osoby z wadami wzroku. Jak na oczy w...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski