W Galerii Rozruch trwa wystawa "Pokolenie" [ZDJĘCIA]

Z zewnątrz budynek przy ul. Jackowskiego 5-7 jest mało atrakcyjny. Nie wpisano go w rejestr zabytków, nie jest duży, imponujący, ani specjalnie słynny. Wszystko zmienia się, gdy przekraczamy jego progi. Zaskakuje przestrzeń i światło wlewające się do wnętrza przez przeszklone sufity. Nie można pomylić go z żadnym innym miejsce w mieście. To tu w latach powojennych ulokowała się Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych z pracownią rzeźby prof. Bazylego Wójtowicza.

- Cieszę się, że udało nam się wrócić w te mury - przyznaje Benedykt Kasznia, jeden z bohaterów wystawy „Pokolenie”, którą do 28 października można oglądać w galerii Rozruch. - Tu wszystko się zaczęło, choć za naszych studenckich czasów wyglądało to zupełnie inaczej. Pomieszczenia dogrzewaliśmy „kozami”, a modelki pozowały przykryte kocami, tak było zimno - śmieje się. B. Kasznia otrzymał dyplom PWSSP w 1956 roku. Tworzy małe formy rzeźbiarskie, rzeźbę plenerową i monumentalną. Do dziś bierze udział w wystawach w kraju i za granicą.

Na wystawie można też oglądać prace Anny Rodzińskiej. Poznaniakom znana jest przede wszystkim z imponującego Pomnika Armii „Poznań” zlokalizowanego u zbiegu ul. Kutrzeby i Księcia Józefa. Jej dzieła zdobią też park Wilsona i Cytadelę. Kolejna bohaterka, Anna Krzymańska znana jest z prac plenerowych, m.in. z „Pawia” w parku Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Na wystawie można oglądać jej „Łowcę” i hipnotyzujące popiersie Jackie M.

- „Pokoleniem” chcieliśmy nie tylko przypomnieć postać prof. Wójtowicza, ale też zwrócić uwagę na twórczość jego byłych studentów i artystów związanych z obecną galerią, a dawniej po prostu pracownią - podkreśla kurator wystawy, prowadzący galerię Rozruch Witold Zakrzewski. - Ważna jest dla nas pamięć o dorobku artystów, z którego bezpośrednio bierze się obecna tożsamość artystyczna i kulturowa młodszego pokolenia - tłumaczy.

- Można śmiało stwierdzić , że prezentowane przez nas prace stworzyła grupa wybitnych postaci znaczących dla kultury naszego miasta, regionu i kraju - podkreśla Tomasz Jędrzejewski, kurator wystawy, wiceprezes Wielkopolskiego Związku Artystów Rzeźbiarzy.- To twórcy, którzy pozostawili po sobie wspaniałe realizacje w przestrzeni miejskiej, w instytucjach publicznych, kościołach, muzeach i zbiorach prywatnych - wylicza.

Sam prof. Bazyli Wójtowicz, który wykształcił i wychował pokolenie zasłużonych i rozpoznawalnych artystów rzeźbiarzy wspominany jest przez swoich studentów jako człowiek pokorny i skromny. W samym sercu Poznania stoi jego najbardziej rozpoznawalne dzieło. To odsłonięty w 1960 roku pomnik Adama Mickiewicza, który współtworzył z Czesławem Woźniakiem.

Wystawę „Pokolenie” można oglądać do 28 października w Galerii Sztuki Rozruch i Jeżyckim Centrum Kultury przy ul. Jackowskiego 5 w godz. 15.00 - 18.00 za wyjątkiem sobót i niedziel. Możliwe jest oprowadzanie indywidualne po wcześniejszym umówieniu telefonicznym (693077170).