Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kaliskich szkołach 6-latki będą uczyć się na dwie zmiany

Daria Kubiak, Marek Weiss
Niektóre kaliskie szkoły po przyjęciu 6-latków będą przepełnione. Dyrektorzy starają się zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki.

Od września w szkolnych ławkach po raz pierwszy obligatoryjnie zasiądą dzieci sześcioletnie i część siedmiolatków. A to sprawia, że szkoły będą przepełnione. W niektórych kaliskich podstawówkach najmłodsi uczniowie będą zaczynali lekcje na drugą zmianę, co oznacza, że czas przed rozpoczęciem lekcji dzieci będą spędzać w szkolnych świetlicach, a do domu będą wracać o godz. 15-16.

Obecnie w Kaliszu do szkół podstawowych zapisanych jest 866 dzieci 6-letnich. Nadal jednak trwa rekrutacja uzupełniająca, a więc liczba ta może się jeszcze zwiększyć.

Pracownicy Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Kaliszu nie są w stanie określić, w ilu kaliskich szkołach konieczne będzie wprowadzenie dwuzmianowości. Sugerują, że jest to indywidualna decyzja dyrekcji szkół, w których trwa właśnie opracowywanie planu lekcji na rok szkolny 2015/ 2016.

Zgodnie z aktualnymi wynikami naboru planowane jest powstanie 63 klas I w kaliskich szkołach podstawowych. Po rekrutacji uzupełniającej liczba może się zmienić.

Z pewności najwięcej, bo aż 9 klas I, w tym dwie klasy integracyjne, będzie w Szkole Podstawowej nr 17 . W roku ubiegłym w "Siedemnastce" było siedem klas I. Od września lekcje dla klas od I do III oraz dla klasy O w SP nr 17 - jak informuje wicedyrektor szkoły Alina Kijewska- - będą odbywały się na dwie zmiany. Dla szkoły nie jest to jednak wielkim problemem.

- Radzimy sobie z dwuzmianowością. Szkoła odzyskała jedno skrzydło budynku po wyprowadzeniu się Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. W ubiegłym roku najmłodsze dzieci uczyły się w tym skrzydle, nieco oddzielonym od reszty szkoły. Teraz także będą tam umieszczone nowo przyjęte sześciolatki - dodaje wicedyrektorka "Siedemnastki".

W ocenie Kijewskiej dzieci sześcioletnie nie są emocjonalnie przygotowane do nauki w szkole. One nadal chcą się przede wszystkim bawić. Najgorzej może być na przerwach szkolnych. Skomasowanie klas I w wydzielonym skrzydle jest więc dobrym rozwiązaniem zarówno dla dzieci, jak i dla szkoły.

Dwuzmianowość będzie także w Szkole Podstawowej nr 16, która dzieli budynek z Młodzieżowym Domem Kultury. Do szkoły zapisano 71 sześciolatków. W roku ubiegłym było ich 38. Od nowego roku szkolnego szkoła planuje utworzenie pięciu klas I, po 22-23 dzieci w każdej z nich.

- Staramy się tak ułożyć plan lekcji , aby klasy I kończyły zajęcia najpóźniej o godz. 15.30 - mówi Ewa Zegler, dyrektorka SP nr 16. Nie we wszystkich kaliskich szkołach będzie jednak przepełnienie. Na przykład w SP nr 10 będą tylko trzy klasy I, w tym jedna dla dzieci sześcioletnich. Podobnie było przed rokiem.

Ze spokojem na rozpoczęcie nowego roku szkolnego oczekują w Ostrowie Wielkopolskim.

- Szkoły prowadzone przez miasto były od dłuższego czasu sukcesywnie przygotowywane do przyjęcia sześciolatków. Nie ma obaw, abyśmy mieli do czynienia z nadmiarem uczniów. Nie ma też absolutnie konieczności wprowadzenia dwuzmianowości utworzonych oddziałów - poinformowała Karolina Krawczyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Ostrowie.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski