– Przyjadą do nas biegacze z różnych stron świata i Polski. Najliczniejszą grupę będą stanowić oczywiście zawodnicy z Wielkopolski. Na drugim miejscu będą przedstawiciele Dolnego Śląska, a na trzecim Zachodniopomorskiego. Z kolei z zagranicy najwięcej biegaczy przyjedzie z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Litwy – tłumaczyła Monika Prendke, rzecznik prasowy 19. PKO Poznań Maraton.
Już tradycyjnie rozpocznie się on na ulicy Grunwaldzkiej, a zakończy na Placu św. Marka na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Będą też oczywiście strefy dopingu na mecie i ostatnich kilometrach.
Przed rokiem organizatorzy mieli problemy z punktualnością (bieg rozpoczął się ze sporym poślizgiem), ale tym razem chcą zadbać o to, by nie było już żadnych niespodzianek.
– Liczymy, że tym razem nie będzie powodów do wstrzymywania startu. Liczymy nie tylko na dobrą organizację, ale również na świetne wyniki. Obsada zwłaszcza wśród kobiet jest doborowa i całkiem prawdopodobny jest rekord trasy – przyznał Łukasz Miadziołko, dyrektor 19. PKO Poznań Maraton.
Maraton w Poznaniu 2018: Zamknięte ulice, zmiany MPK i utrud...
Czytaj także: Organizatorzy zaprezentowali pamiątkowy medal
Sprzymierzeńcem biegaczy powinna być pogoda, bo prognozy są bardzo optymistyczne i zakładają temperaturę w okolicach 20 stopni Celsjusza.
19. PKO Poznań Maraton (42 km i 195 m)
sobota
godz. 9 biegi dla dzieci i młodzieży nad Maltą
godz. 10-20 wydawanie pakietów startowych
godz. 12 pasta party (pawilon nr 3 na MTP)
godz. 13 prelekcje (MTP, Sala Zielona)
niedziela
godz. 9 start biegaczy z ulicy Bukowskiej
godz. 15.30 loteria maratońska
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
