W pierwszoligowych derbach piłkarzy ręcznych Nielba Wągrowiec zdemolowała Grunwald z Poznania

W Wągrowcu żółto-czarni od początku zdominowali wydarzenia na parkiecie, a ich przewaga błyskawicznie rosła. Już do przerwy podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego prowadzili różnicą 12 bramek i losy spotkania były rozstrzygnięte. Poznaniacy ustępowali wiceliderowi tabeli w każdym elemencie gry, a do przerwy zdołali rzucić zaledwie sześć bramek. W drugiej połowie szkoleniowiec Nielby bez obawy o wynik dał szansę zawodnikom mało grającym w spotkaniach mistrzowskich

W Wolsztynie, w najciekawszym meczu kolejki, miejscowy Wolsztyniak nie sprostał prowadzącej w tabeli grupy A drużynie Wybrzeża Gdańsk, która nadal legitymuje się kompletem punktów. Aspirujący nawet do miejsca na podium na koniec rozgrywek gospodarze nie zamierzali ułatwiać zadania faworytowi, w 23. minucie prowadzili nawet 11:9. Końcówkę pierwszej części spotkania gdańszczanie wygrali 6:1, na przerwę schodząc z przewagą trzech bramek (15:12) i inicjatywy już nie oddali do końca.

Wartościowe zwycięstwo odniósł Real Astromal Leszno pewnie na własnym parkiecie pokonując wyżej notowany zespół Wójcika Meble Elbląg 26:21. Sympatyków leszczynian cieszyć mogą nie tylko punkty, ale również styl gry zaprezentowany przez podopiecznych trenera Ryszarda Kmiecika. Bohaterem meczu był bramkarz gospodarzy Fryderyk Musiał, dzięki któremu miejscowi utrzymywali przewagę.

Nie powiodło się natomiast drużynie MKS Poznań. Beniaminek przed własną widownią przegrał z trzecim w tabeli zespołem Polskiego Cukru Pomezanii Malbork 28:36. Przyjezdni na początku objęli prowadzenie 5:0 i już go nie oddali. Jedyne, na co stać było poznaniaków, to zmniejszenie w drugiej połowie przewagi rywali do trzech bramek. Na więcej przeciwnicy nie pozwolili. Aż 11 gol dla gości zdobył najskuteczniejszy na parkiecie Łukasz Cieślak.

Przegrały również oba wielkopolskie zespoły występujące w grupie B. MKS Kalisz uległ na wyjeździe KSSPR Końskie 28:31, a Ostrovia, również na wyjeździe, Vitetowi CMC Zawiercie 29:32.

W Końskich przez cały mecz żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie wyraźniejszej przewagi, a o sukcesie miejscowych zadecydowało większe doświadczenie i opanowanie w decydujących momentach.

Ostrovia w Zawierciu także była blisko powiększenia punktowego dorobku. Wprawdzie gospodarze niemal cały czas prowadzili, kilkakrotnie uzyskiwali nawet kilkubramkową przewagę, ale ambitnie walczący goście niemal do końca mogli liczyć na korzystny rezultat. W 56. minucie było tylko 30:29 dla miejscowych, a ostrowianie byli w posiadaniu piłki i mieli okazję do wyrównania. Nie udało się, a zespół z Zawiercia dwoma golami przypieczętował swoje zwycięstwo.

Nielba Wągrowiec – Grunwald Poznań 29:15 (18:6). Najwięcej bramek dla Nielby: Świerad 4, Pacała 4, Tórz 3, Widziński 3, Białaszek 3; dla Grunwaldu: Westwal 3, Fogler 3, Martyński 3.

Wolsztyniak Wolsztyn – Wybrzeże Gdańsk 23:34 (12:15). Najwięcej bramek dla Wolsztyniaka: Raczkowiak 7, Wasilek 6, H. Kaczmarek 5, Wajs 3.

Real Astromal Leszno – Meble Wójcik Elbląg 26:21 (15:11). Najwięcej bramek dla Realu Astromal: J. Wierucki 5, M. Wierucki 5, H. Szkudelski 5, Przekwas 4.

MKS Poznań – Polski Cukier-Pomezania Malbork 28:36 (14:18). Najwięcej bramek dla MKS Poznań: Niedzielski 9, Bartłomiejczyk 5, J. Kasperczak 3, M.Kasperczak 3, Tokaj 3.

KSSPR Końskie – MKS Kalisz 31:28 (16:14). Najwięcej bramek dla MKS Kalisz: Fugiel 6, Gomółka 6, Celek 5, Tomczak 3.

Viret CMC Zawiercie – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 32:29 (16:14). Najwięcej bramek dla Ostrovii: Galewski 9, Jedwabny 5, Bielec 5, P. Dutkiewicz 4.