Już w poniedziałek usłyszymy i zobaczymy Artura Andrusa w jego najnowszym recitalu "Cyniczne córy Zurychu". W piosenkach, wierszach, i anegdotach autor opowiada o tym, co zobaczył, usłyszał lub przeczytał. Bywa też, że sam zmyślił.
Tym razem usłyszymy opowieść o smutnym tureckim ojcu, którego cyniczne córki wyjechały do Szwajcarii, o Bardotce zamawiającej w barze "Szalona krewetka" absynt z rumem, o nieświeżym kangurze w Watykanie i innych równie "prawdopodobnych" zjawiskach.
Artur Andrus jest postacią multimedialną. Jest dziennikarzem, artystą kabaretu, poetą, autorem tekstów piosenek i piosenkarzem, ale także pisarzem i laureatem konkursu "Mistrz mowy polskiej'. Na co dzień jest redaktorem trójkowej "Akademii rozrywki", a także konferansjerem i komentatorem "Szkła kontaktowego".
Podczas spotkań z publicznością Andrus mówi i śpiewa. Na recital składają się bardzo różne utwory, ale wszystkie powstały w tym samym celu - dla żartu, a czasem nawet wygłupu. Andrus uważa, że jeśli uda się przy nich uśmiechnąć, to jego cel został osiągnięty. A
Artur Andrus - Cyniczne córy Zurychu, Teatr Wielki (ul. Fredry 9), 4 maja godzina 19, bilety: 65 - 100 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?