W POSUM-ie od lipca może zabraknąć lekarzy? W poznańskiej przychodni planowanych jest wiele zmian

O mogących wkrótce nadejść problemach poinformowała nas Czytelniczka.

- Jestem wieloletnią pacjentką jednej z poradni w POSUM-ie. Ostatnio usłyszałam niepokojące wieści, że z placówki ma odejść wielu lekarzy. To ma się wydarzyć już 1 lipca

- alarmuje Czytelniczka.

- Podobno lekarze nie chcą podpisać nowych umów - dodaje.

Konrad Zaradny, nowy dyrektor placówki potwierdza, że część z dotychczas zatrudnionych lekarzy ma wątpliwości.

- Jesteśmy w trakcie zawierania nowych umów z kadrą lekarską. Wielu lekarzy już podpisało umowy i będziemy kontynuować współpracę. Z osobami, które mają wątpliwości prowadzimy rozmowy. Chcę jednak podkreślić, że darzę dużym szacunkiem i podziwem naszą obecną kadrę. To prawdziwi profesjonaliści. Staramy się zatrzymać ich w POSUM, jednak nie wszystkie żądania jesteśmy w stanie spełnić. POSUM jest w trudnej sytuacji finansowej i musimy brać pod uwagę nasze możliwości i ograniczenia

- podkreśla Konrad Zaradny.

- Według nowej propozycji umowy, lekarze otrzymają wyższe wynagrodzenie niż dotychczas. Postulat zgłaszany przez kadrę lekarską dotyczący zmiany sposobu rozliczeń (przejście na rozliczenia procentowe) również został uwzględniony. Od maja zorganizowaliśmy kilka spotkań z lekarzami w celu wspólnego wypracowania nowych ram współpracy. Do tego zadania włączyliśmy również zewnętrznych ekspertów. Zdajemy sobie jednak sprawę, że zmiany organizacji pracy mogą powodować obawy - wyjaśnia dyrektor.

Ta sytuacja rodzi jednak niepokój wśród pacjentów. Wielu z nic obawia się, że będzie musiało leczyć się u nowego lekarza, albo zupełnie zmienić placówkę.

- Jeśli mój lekarz odejdzie, to będę musiała przenieść się za nim do innej poradni. Nie chcę by po tylu latach leczył mnie ktoś inny - martwi się nasza Czytelniczka.

Dyrekcja POSUM-u zapewnia jednak, że bez względu na efekt prowadzonych rozmów, żaden pacjent nie pozostanie bez opieki.

- Naszym priorytetem jest zapewnienie ciągłości opieki medycznej. Jesteśmy też w kontakcie ze specjalistami, którzy są zainteresowani dołączeniem do zespołu pracującego w POSUM

- zaznacza Zaradny.

Przypomnijmy, że w ostatnich latach POSUM mierzył się z wieloma problemami finansowymi. Radni miejscy zarzucali nawet władzom Poznania, że podległa pod miasto placówka nie jest odpowiednio nadzorowana. W listopadzie ubiegłego roku na fotelu dyrektora miejskiej przychodni zasiadł Konrad Zaradny, wcześniej będący poznańskim radnym. Obecnie realizowany jest też plan naprawczy placówki, który już teraz ma przynieść wiele zmian.

- Od 1 lipca nastąpią zmiany ułatwiające rejestrację do lekarza. Już nie będziemy rejestrować się do lekarzy specjalistów w głównym hallu. Zamiast tego zaprosimy pacjentów do dedykowanych punktów rejestracyjnych, w których będą mogli zapisać się do konkretnych poradni. W kolejnych tygodniach planujemy też rozwinięcie rejestracji internetowej

- zapowiada dyrektor POSUM.

Co więcej, w ostatnim czasie placówka wciąż jest doposażana sprzętowo. Pojawił się już nowy mammograf, a wkrótce ma zostać zakupiony nowy aparat rentgenowski. Planowana jest także modernizacja budynku. To jednak nie wszystko.

- W zakresach świadczeń medycznych, na które nie mamy umowy z NFZ również się rozwijamy. Planujemy uruchomienie gabinetu estetyki ciała, a już od czerwca ruszyły komercyjne porady laryngologiczne - dodaje Zaradny.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]