Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie poznańskim już testują nowe fotoradary! [ZDJĘCIA]

Marcin Idczak
W Wielkopolsce testowane są nowe fotoradary
W Wielkopolsce testowane są nowe fotoradary Fotoradar
W Kostrzynie, na rasie Poznań Września, testowane są najnowsze fotoradary. Przez miesiąc jedno urządzenia zrobiło zdjęcia ponad 51 tysiącom kierowców, którzy łamali przepisy.

Na przednim siedzeniu pasażera ładna dziewczyna, natomiast za kierownicą widać chłopaka o twarzy nastolatka. Na głowie czapka bejsbolowa, jedną ręką obejmuje swoją wybrankę, drugą dłoń trzyma na kierownicy, a samochód rozpędzony do 209 km/h. Tak na zdjęciu z najnowszego fotoradaru prezentuje się rekordzista, który nowym audi z podpoznańską rejestracją jechał 209 km/h na ograniczeniu do setki.

Czytaj również:
Poznań: Fotoradary straży miejskiej. Sprawdź, gdzie najczęściej robią zdjęcia

W Wielkopolsce kończą się polskie testy najnowszego fotoradaru, który w przyszłym roku może być ustawiony przy, a raczej nad naszymi drogami.

– To rodzaj urządzenia śledzącego, czyli takiego, które filmuje (obserwuje) nadjeżdżający pojazd, a później w razie potrzeby wykonuje zdjęcia – mówi Marek Kulik z firmy, która sprowadziła je do Polski.

Urządzenia Cordon 3D to zupełna nowość w Polsce. Stosowane są między innymi w Rosji i Kanadzie. Jednocześnie może zrobić zdjęcia 32 samochodom, których kierowcy łamią przepisy. Nie tylko za przekroczenie prędkości, ale również, gdy przejedzie się na czerwonym świetle, stanie na trawniku, zaparkuje na przejściu dla pieszych, czy też przekroczy linię ciągłą. Może także wyróżnić ciężarówki, które jak na poznańskim odcinku A2 wyprzedzają na zakazie. Jest też funkcja śledzenia tablic i wyszykowania kradzionych pojazdów.

Fotoradar ustawiony został w okolicach Kostrzyna na trasie z Poznania do Wrześni. Od miesiąca wykonuje zdjęcia samochodów, których kierowcy nie respektują przepisów ruchu drogowe. Takich fotografii przez 30 dni zrobił już ponad 51 tysięcy. Kierowcy jeszcze nie wiedzą o jego istnieniu, dlatego na wspomnianym odcinku jadą z taką szybkością, jaka im się podoba.

Sprawdź również:
Policja chce kupić nowe, rosyjskie radary Iskra

Nowością sprzętu jest również to, że gdy wykonuje zdjęcie to nie widać tradycyjnego dla fotoradarów błysku. Jadący samochód jest namierzany wiązkami radarowymi oraz dwiema podczerwieni. Dzięki nim nie trzeba stosować lamp błyskowych.
W Polsce zamontowanych jest około 650 fotoradarów (mają je Inspekcja Transportu Drogowego oraz straże miejskie i gminne). Średnio każdy z nich robi po 20 zdjęć dziennie (jeszcze przed kilkoma laty było ich po 60).

Według wyliczeń Ministerstwa Finansów mają one przynieść wpływy w wysokości około 80 milionów złotych.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski