Do pożaru we wtorek doszło późnym popołudniem. W jednej z wynajmowanych hal pojawił się ogień. Pracownicy zareagowali bardzo szybko.
- Ewakuowano sześćdziesiąt osób, pracowników, nikt nie ucierpiał w wyniku pożaru – mówi st. kpt. Michał Kucierski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. - Ogień uszkodził dach hali, gdzie prowadzony był proces technologiczny.
Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną pożaru.
Spółka Bros wstrzymała produkcję
- Dzięki szybkiej i przytomnej reakcji pracowników oraz sprawnym działaniom straży pożarnej nikt w nim nie ucierpiał – informuje Sabina Jasiukiewicz, z Bros Sp. z o.o. sp. k.. - Pracownicy zachowali się bardzo odpowiedzialnie -natychmiast wyłączyli prąd, podjęli próbę gaszenia i powiadomili straż. Przyczyny pożaru będą dokładnie wyjaśniane, ale w związku z tym, że doszło do niego podczas wytwarzania jednego z preparatów, zarząd spółki podjął natychmiastową decyzję o wstrzymaniu jego produkcji.
Firma zapewnia, że spaliło się jedno z urządzeń produkcyjnych oraz ok. 100 mkw powierzchni dachu, krytego papą. Papa spowodowała bardzo silne zadymienie w okolicy.
Nie doszło do skażenia środowiska
- Na szczęście żadne produkty i surowce nie spłonęły – zapewnia Sabina Jasiukiewicz. - Wszystkie były zamknięte w szczelnych pojemnikach lub znajdowały się na zafoliowanych paletach, dzięki czemu nie zostały również zalane, a co za tym idzie żadne z używanych przez nas substancji nie przedostały się do środowiska.
W środę, 9 czerwca w firmie gości rzeczoznawca oceniający uszkodzenia budynku – Bros wstępnie ocenia, że żelbetowa konstrukcja nie została uszkodzona.
Mieszkańcy obawiają się
Sąsiedzi zakładu przy ul. Druskienickiej są zaniepokojeni produkcją środków owadobójczych w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Jak zapowiedzieli w rozmowie telefonicznej, zastanawiają się nad formą protestu przeciwko produkcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?